Jak zagadać/poderwać dziewczyny na imprezie?- pomocy!!!

napisał/a: Netrikos788 2011-04-25 16:27
Witam proszę o wyrozumiałość jest tu nowy

Otóż mam trochę nietypowy problem - na wakacjach (w połowie) zostałem zaproszony na wesele i nie wiem co zrobić żeby się nie wygłupić... tzn. już kuzyn zapowiedział mi że będzie sporo dziewczyn i chce koniecznie zapoznać mnie z nimi (młodsze) ale niestety nie mam w tym doświadczenia i nie wiem o czym rozmawiać żeby się nie wygłupić , mam 17 lat i niestety nie mam zbyt wielkiego doświadczenia jeżeli chodzi o podryw dziewczyn itp. (uczę się trochę i siedzę przed kompem) doradzcie mi jak co zrobić żeby nie wyjść na głupka i nudziarza.

A i uwagi że bycie sobą pomoże nie specjalnie pomagają bo czasami mi wychodzi i wiem o czym gadać ale przy dziewczynach (obcych zwłaszcza) mam często pustkę w głowie i nie wiem jak się sensownie odezwać , zagadać, pożartować ...

[ Dodano: 2011-04-25, 17:24 ]
pomoże ktoś? wiem że pytanie trochę idiotyczne ale chyba od tego są takie fora żeby je zadawać....

Jeżeli ktoś nie do końca skumał o co mi chodzi zapytam inaczej- ja zagadać do dziewczyny jeżeli nie specjalnie jest się śmiałym , co zrobić żeby jej nie zanudzić a wręcz przeciwnie zaciekawić żeby mnie polubiła i żeby nam się swobodnie rozmawiało (czyli o czym gadać)
napisał/a: ~gość 2011-04-25 18:45
Netrikos788, po pierwsze wyluzuj.. to ze tam bedzie masa dziewczyn, nie znaczy przeciez ze masz wszystkie rwac ;)

o czym najlepeij rozmawiac z dziewczynami - o nich - co lubią, czym się interesują.. albo .. o Tobie jesli robisz cos interesującego.. ludzie z pasjami są w cenie :)

do wakacji jeszcze duzo czasu :)
napisał/a: Netrikos788 2011-04-25 22:48
dzięki masz plusa , fajne tylko ciężko wyluzować kiedy siedzimy i np. ja nie mam pojęcia o czym gadać (zamurowało / nie mogę wyczuć sytuacji/ nie chce palnąć czegoś głupiego i bezsensownego żeby wszystkiego nie popsuć) ale spróbuję twojej rady , nie chodzi mi o rwanie wszystkich lasek na weselu bo nie jestem raczej typem Casanovy ale kiedy mi się jakaś dziewczyna spodoba chce jakoś "zbliżyć się do niej " pogadać , zainteresować ją sobą



Macie jakieś rady jak uniknąć "spalenia na początku" w oczach dziewczyny?