Zamiast kwiatów wino/totolotek/książka/(...) - wasze zdanie

napisał/a: ~gość 2012-01-01 22:51
qamilka, dobre

Ja będę robić od razu z personalizacją, więc mam nadzieję, że się nie pomylę ;)
napisał/a: ~gość 2012-01-02 08:01
Miśka27 napisal(a):Ja będę robić od razu z personalizacją, więc mam nadzieję, że się nie pomylę
no my sobie napisaliśmy skrypt, że automatycznie zmieniał nam nazwiska osób podczas druku. Wystarczyło w sumie raz kliknąć :) poszło gładko. Ale jak już później dodrukowywaliśmy i już na kompie pisałam ręcznie to nie obyło się bez błędów :P
napisał/a: Lamorra 2013-12-09 19:32
Jestem na tak. Po kwiatach szybko nic nie zostanie i są oklepane. Kilka butelek wina czerwonego jak z [mod:reklama usunięta] będzie jak znalazł, nie ma chyba kobiety która nie lubi wina a i sporo mężczyzn nie pogardzi tym trunkiem :)
napisał/a: andrzejcygan 2013-12-15 11:31
Gdybym mógł cofnąć czas to pewnie maskotki dla dzieci, ale jeżeli ktoś nie odczuwa takiej potrzeby to lotto! Może dzięki kuponom Para będzie miała łatwy, nowy start w życiu :)
napisał/a: foxyhell 2014-01-10 17:27
ja myślałam, żeby prosić zamiast kwiatów o rzeczy dla dziecka (uprzedzam pytanie-NIE, nie jestem w ciąży, ale mamy zamiar się starać )

książki są fajnym pomysłem (każdy daje swoją ulubioną książkę z dedykacją), ale nie będę ukrywać, że ja ani większość bliskich mi osób nie czyta więc odpowiedź jest oczywista

wiele osób prosi o wino, ale w tych czasach większość kupi Ci z biedronki a takiego nie warto zbierać i trzymać na lata

co do kuponów lotto to w mojej przyszłej rodzinie było coś takiego - wyglądało to w ten sposób, że wiele osób dało 1 najtańszy zakład za 1,25 czy 2zł (nie pamiętam), klika za max 10zł a reszta dała albo kwiaty albo nic -działało to na tej zasadzie a co będzie jak wygrają jakąś sumę z mojego kuponu ? taka zawiść ludzka
napisał/a: szczęśliwa9114 2014-01-11 16:08
fatim napisal(a):co do kuponów lotto to w mojej przyszłej rodzinie było coś takiego - wyglądało to w ten sposób, że wiele osób dało 1 najtańszy zakład za 1,25 czy 2zł (nie pamiętam), klika za max 10zł a reszta dała albo kwiaty albo nic -działało to na tej zasadzie a co będzie jak wygrają jakąś sumę z mojego kuponu ? taka zawiść ludzka

też się spotkałam z takimi stwierdzeniami, a co jak wygrają za nasz kupon, ale było to sporadycznie:) no i jak jak sżłam na wesele kuzynki mojego narzeczonego, to jego najbliższa rodzina kupiła takie lotki mniej więcej za taką wartośc za jaką zapłacili bi za kwiaty :)

my myślimy żeby zamiast bukietów kwiatów, każdy z gości przyniósl jedną dużą różę :D
napisał/a: Itzal 2014-01-11 17:12
napisal(a):wiele osób prosi o wino, ale w tych czasach większość kupi Ci z biedronki a takiego nie warto zbierać i trzymać na lata

tu byś się zdziwiła, wino z biedronki wcale nie jest takie najgorsze, mieszkamy w Hiszpanii, gdzie wino jest obowiązkowym elemntem na stole, codziennie, nie tylko od święta, i powiem ci, że to wino z biedronki, mimo że tanie, nie jest złe, a trafiają się niezłe roczniki - ale tym się trzeba interesować, a nie patrzeć tylko na cenę ;)
napisał/a: ~gość 2014-01-11 17:17
my prosimy
o przewodniki po państwach, miastach
napisał/a: Yenna 2014-01-11 18:06
herma , macie do tego jakieś wierszyki? :)
napisał/a: foxyhell 2014-01-12 12:44
Itzal napisal(a):
napisal(a):wiele osób prosi o wino, ale w tych czasach większość kupi Ci z biedronki a takiego nie warto zbierać i trzymać na lata

tu byś się zdziwiła, wino z biedronki wcale nie jest takie najgorsze, mieszkamy w Hiszpanii, gdzie wino jest obowiązkowym elemntem na stole, codziennie, nie tylko od święta, i powiem ci, że to wino z biedronki, mimo że tanie, nie jest złe, a trafiają się niezłe roczniki - ale tym się trzeba interesować, a nie patrzeć tylko na cenę ;)
`

zdaję sobie sprawę, piłam nie raz wino z biedronki (głupio to brzmin ), ale nie chciałabym takiego dostać jako prezent zamiast kwiatów. Jest tanie i mogę je sobie kupić w każdej chwili kiedy będę miała taką ochotę więc po co je kolekcjonować w liczbie mnogiej ? Przecież do tego też trzeba mieć odpowiednie miejsce a i pewnie nie uchowa się długo podczas odwiedzin znajomych ,którzy będą wiedzieć o naszym prezencie, bo głupio tak nie poczęstować

ubranka czy rzeczy dla dzieci to jest jakieś odciążenie w przyszłości, wtedy można skupić się i przeznaczyć więcej pieniędzy na to na co nam brakuje, ale to tylko moje zdanie
napisał/a: Itzal 2014-01-12 15:45
fatim napisal(a):Jest tanie i mogę je sobie kupić w każdej chwili kiedy będę miała taką ochotę więc po co je kolekcjonować w liczbie mnogiej ? Przecież do tego też trzeba mieć odpowiednie miejsce a i pewnie nie uchowa się długo podczas odwiedzin znajomych ,którzy będą wiedzieć o naszym prezencie, bo głupio tak nie poczęstować

no własnie po to, żeby nie musieć go samemu kupować, i mieć jakiś pożytek, jak np. przyjdą goście - dla mnie jest oczywiste, że gości częstuję tym, co mam, a nie chowam przed nimi zacapy czy matarromery, jesli akurat takie mam, to wyciągam, jaki problem poczęstowac przyjaciół ;)


fatim napisal(a):ubranka czy rzeczy dla dzieci to jest jakieś odciążenie w przyszłości, wtedy można skupić się i przeznaczyć więcej pieniędzy na to na co nam brakuje, ale to tylko moje zdanie

dla mnie to najbardziej nietrafiony prezent byłby - jesteśmy ileś tam lat po ślubie, pewnie z 5, parą od 14 lat, i o dzieciach nie myślimy. Taki prezent już by dawno mole zezarły.
napisał/a: ~gość 2014-01-21 12:15
my zamiast kwiatów prosimy o art.dla zwierząt. Np jakieś koce czy zabawki. Na pewno nie karmę bo ciężko to ładnie zapakować i jakoś głupio by było aby przyszli z workiem pod kościół ;) Zwierzakom bardziej się przydadzą koce na zimę :)