dekoracja kościoła wykonana własnoręcznie

Możecie pozawieszać na ławkach rządkiem kokardy... wygląda bardzo ładnie, tak uroczyście. Mi robiła takie kokardy teściowa ze wstążi - ok.2m na jedną kokardę (bo miały być duże), i do tego dołączyć troszkę zielonego czegoś np. mirta.

Cubanita, to jest myśl ;) dziękuję
mirtem lub innym zielonym można by też klęczniki ozdobić, dorzucić jakiegoś kwiatka
tylko jeszcze jest problem z bukietami na ołtarz, bo ja wybitne beztalencie jestem ;(

kupcie gąbkę w kwiaciarni do kwiatów "żywych" ciętych, taka jaśniejsza! I do dziela, ładnie prezentuje sie paprotka długo postoi, i oczywiście lilie sa okazale i zajmuje dużo miejsca w bukiecie a dodatkowo drobne kwiatuszki do wyplenienia, i nie zapomnijcie o ozdobnych trawkach, ładnie to wygląda! A jeżeli chodzi o ławki to wstążki to dobry pomysł skromny i elegancki. Zobacz na przystrojenie kościołka przy ślubie Kini bardzo mi sie podobało _ taki szpaler bukiecików!

mebh napisal(a):

A jeżeli chodzi o ławki to wstążki to dobry pomysł skromny i elegancki

Niekoniecznie skromny..jeśli zrobisz kokardy z pięknych białych, lekko błyszczących wstążek, do tego zieleninka, może być tez jakiś kwiatuszek..to wcale nie wygląda to skromnie..raczej subtelnie. Wstążka powinna być długa, zwisająca jeszcze pod kokardą, to dodatkowo będzie 'bogatsze" i rzucające się w oczy. Klęczniki dla młodych też mirtem można udekorować, nie wiem..powinniście meć w kościele przystrojone dla was krzesła..ale jak nie to tez nie problem. Troche białego materiału - można uszyć pokrowce na krzesła, albo po prostu tak ładnie ułożyć, żeby zakryły je..no i szpileczkami poprzypinać mirt...

A co do ołtarza...może kupcie kwiaty i sami powbijajcie w kezon, tworząc kompozycje, albo jakieś kosze. Możecie zdecydować sie na 1 kolor..albo jeśli w bukiecie jest róż..to może cały kościół na biało-różowo. Wyglądałoby pięknie..ja tak próbowałam zrobić..ale u nas ksiądz miał inną wizję i tylko troszkę udało mi sie na niego wpłynąć. on sam zamawiał kwiaty

Dzis widzialam orginalnie zdobiony kosciol. Kolo oltarzaza zamiast roz byly sloneczniki ulozone jakby w trojkat. Natomiast na na co drugiel lawce byl jeden slonecznik zawiazany ozdobnym sznurkiem. Wygladalo to wszytsko dos ciekawie.

z racji tego ze za pasem okres komunijny widziałam bardzo ciekawą dekorację kościoła, która własnoręcznie mozna by wykonac i na slub pasowała by tez napewno. Na brzegacg lawek przyczepione były długie suche badylki w ktore wpiete były białe motyle, na dole badylków przy oparciu ławki była biła lilia przewiązana razem z badylkami białą wstążką z organtyny. Naszemu motylkowi by sie taka dekoracja napewno podobała :)

a jak łądnie możnaby przystroić krzesła i klęczniki dla pary i świadków? macie jakieś pomysły? - takie pytanie na przyszłość ;)

Chcąc doradzić wszystkim osobom, które łudzą się że uda im się udekorować samemu kościół:
nie jesteście w stanie sami tego zrobić, lepiej zamówić dekoratora który to zrobi dokładnie i ma do tego wszystko co potrzeba..
Jeśli będziecie chcieli sami wszystko kupić to wyjdzie wam to drożej niż zlecenie tego dekoratorowi

Panimłoda, ale glupoty opowiadasz no dramat dekorator kase za to bierze i to gruba!! A ja sobie sama kosciol dekorowalam i jakos nie zbankrutowalam

Panimłoda napisal(a):

Chcąc doradzić wszystkim osobom, które łudzą się że uda im się udekorować samemu kościół:
nie jesteście w stanie sami tego zrobić, lepiej zamówić dekoratora który to zrobi dokładnie i ma do tego wszystko co potrzeba..
Jeśli będziecie chcieli sami wszystko kupić to wyjdzie wam to drożej niż zlecenie tego dekoratorowi

Moj narzeczony dekorowal kosciol kolezance u ktorej bylam swiadkiem-nie wyszlo jej drozej, nawet biorac pod uwage zakup gabek,czy jakiegos kawalka tiulu.Oczywiscie zalezy co sie chce powiesic i w jakich ilosciach ;)
Mam zdjecia, wyszlo b.ladnie i gustownie-choc stoczyl"walke" z zakonnica, ktora tam tradycyjnie dekoruje;) Musial oddac jej jeden pomysl,ale lawki, bukiety przed oltarzem i kleczniki byly jego ;)Moge wyslac zdjecia, jesli ktos chcialby zobaczyc.
U nas tez bedzie dekorowal on-niekoniecznie z oszczednosci.Bedzie to dla mnie mila niespodzianka, patrzec w czasie mszy na kwiaty ukladane jego reka. :)

Pomysl z motylkami, tez uroczy. :) Bardzo nietypowy.:)

Przeglądam allegro i doszłam do wniosku, że sama udekoruję kościół. Nie podoba mi się przesada, chcę żeby było skromnie, ale ładnie. Kompozycje z żywych kwiatów zamówimy w kwiaciarni, kupię organzę, świeczki i jakieś wazony i będzie ok. Zamierzam wybrać się do hurtowni z materiałami dekoratorskimi jak będę miała już konkretne wyobrażenie.