wysokie libido

napisał/a: Baszuk 2013-03-12 18:05
Od jakiegoś czasu mam bardzo podwyższone libido które i tak miałem wysokie. Myślałem że to przez spożywanie czosnku który jest afrodyzjakiem ale po zaprzestaniu jego spożywania to nie minęło. Co dziwne ten wzmożony popęd odczuwam głównie wtedy jak siedzę. Nie mam teraz partnerki więc muszę się masturbować bo to jest dla mnie nie do zniesienia. W pracy jakoś wytrzymuję choć mam pracę siedzącą ale w domu już nie daję sobie z tym rady. Często też budzę się wcześnie rano i mam taki popęd że nie mogę już zasnąć i przez to się nie wysypiam. Nie byłoby może z tym problemu gdybym takiego uczucia nie miał codziennie. Dodam że już kilkakrotnie miałem takie okresy i każdorazowo było to wg mnie spowodowane czymś z diety (suplementem diety z luteiną, herbatką z żeńszeniem czy selerem w zupie) i jakoś mijało ale to powraca i mi z tym bardzo ciężko. Chodziłem na psychoterapię i tam mi mówiono że ja wkładam wszystkie swoje pragnienia i uczucia w kwestii związku z kobietą w jedno czyli seks i dlatego tak się czuję ale wg mnie to nie to bo gdyby tak było to czułbym się tak cały czas a nie okresowo. Na psychoterapię chodziłem w związku z moją depresją. Później trafiłem też do psychiatry który zapisywał mi antydepresanty ale na mój problem nic mi nie pomógł, owszem jeden z leków spowodował to że już nie budziłem się za wcześnie rano ale to z powodu że po prostu powodował u mnie senność, spałem 8 godzin i dalej mi się chciało spać. W takim razie czy w ogóle jest coś co mi może pomóc? Bo z tego co sobie szukałem preparaty obniżające popęd nie są dla zdrowia obojętne a leczyć jedno niszcząc co innego to chyba mija się z celem.
napisał/a: bts 2013-03-15 10:09
Twój przypadek nie nadaje się na poradę w tym miejscu, bo jest skomplikowany w swojej naturze. Mam wrażenie po przeczytaniu Twojego postu, że jednak powinieneś przemyśleć powrót do leczenia u psychiatry, może kogos innego. Psychiatrzy mają dobra znajomość leków, które mogłyby być skutecznie w Twoim przypadku. Jednak nie zawsze leki zastosowane w pierwszym rzucie są skuteczne, potrzeba dużej cierpliwości. Tobie chyba jej brakowało w dotychczasowym leczeniu.
Bogdan Stelmach