Nasze odchudzające motywacje!
napisał/a:
hermina2
2009-06-24 23:35
FORUM i dział Porady eksperta Pharma Nord został zamknięty.
Na podstawie pytań użytkowników powstał ebook: "Jak być szczupłym i zdrowym" do pobrania tutaj
http://www.mediafire.com/download.php?gnjmiy3tzdz
[/color:e757b38745]
W jaki sposób motywujecie się do odchudzania?
Wypisujecie na kartce cele, obklejacie lodówkę "antyjedzeniowymi" hasłami, czy może macie inne skuteczne patenty?:) Ciekawa jestem, bo chciałabym znalezc dobra motywacje na zrzucenie kilku kg... a być może pani dietetyk też z nich skorzysta przy tworzeniu ebooka.
Dodam tylko, że wmawianie sobie "od jutra zaczynam" przestało już na mnie działać...
Myślę też nad namówieniem mamy do udziału w konkursie "odchudzamy mamy i córki":
http://medigo.pl/news/1226__________.html W końcu we dwie zawsze raźniej:)
To jak się skutecznie motywować?
napisał/a:
zuzaz89
2009-06-24 23:51
wychodze za mąż i chyba dlatego hehe i motywuje mnie to ze koleżanka pracuje do lipca na siłowni i mam do tego czasu za darmo hehe
napisał/a:
~gość
2009-06-25 08:24
kupuję mocno za ciasne dżinsy,,,,,,,,,,,,,:)
napisał/a:
Misia7
2009-06-25 08:29
Też by mnie to zmotywowało
napisał/a:
hermina2
2009-06-25 10:02
Też kiedyś stosowałam taki patent i co tydzień w określony dzień urządzałam sobie "uroczyste" przymierzanie. Przyznam, że motywujące. O! a może wyciągnę z szafy stare spodnie mamy, w które się nie mieści i tym ją zachęcę do udziału w konkursie, o którym pisałam:)
Mam też ochotę umieścić na lodówce jakieś hasło, które by mnie skutecznie demotywowało do jedzenia. Jakieś propozycje?:)
napisał/a:
Karolinka_U
2009-06-25 10:05
dla mnie jedyna motywacją jest to aby lepiej się czuc sama ze sobą
napisał/a:
~gość
2009-06-25 23:06
Karolinka - bardzo dobra motywacja:) Ale czy samo wmawianie sobie wystarczy?
A jak się motywujecie, by nie jeść słodyczy? Ja mam z tym największy problem, zwłaszcza gdy stoję przed półką w sklepie pełną batoników...
A jak się motywujecie, by nie jeść słodyczy? Ja mam z tym największy problem, zwłaszcza gdy stoję przed półką w sklepie pełną batoników...
napisał/a:
AnnMari
2009-06-27 12:16
Ja bym nakleiła swoje zdjęcie na lodówce na którym kiepsko wyglądam. Mnie właśnie ostatnie zdjęcia zrobione z rodzinka na wakacjach zmotywowało do diety, jeszcze obejrzałam we wtorek wieczorem jeden program o dwóch siostrach z duza nadwaga i jak w 6tyg dzięki odpowiedniej diecie i cw schudły 10kg i od srody wziełam sie za siebie i trzymam sie
napisał/a:
hermina2
2009-06-30 01:15
Chyba zrobię podobnie, jak Ty:) Nakleję zdjęcie kiepskie, a obok sphotoshopowane:)
A jak Ci idzie dietkowanie? Jestem ciekawa, może wezmę z Ciebie przykład:) a może Twoje wrażenia i spostrzeżenia, przydadzą się do "odchudzającego" ebooka, o którym w tym drugim wątku napisała pani Ewa? hm?:)
napisał/a:
~gość
2009-07-01 09:31
Chcę się wbić w dżinsy sprzed ciąży:)
napisał/a:
~gość
2009-07-01 10:10
1. lepiej sie czuc
2. moc zajsc w ciaze
3. slub
2. moc zajsc w ciaze
3. slub
napisał/a:
mnpszmer
2009-07-01 14:24
A ja właśnie nie mam motywacji już od 3 miesięcy się zabieram i wieczorami mówię, a dobra coś przekaszę i zacznę od jutra :/ I tak codziennie!A moją największą motywacją są moje kompleksy i ślub :D