Wstrząsające książki

napisal(a):

jeszcze pamiętam, jak czytałam ją na spółę z koleżanką :D Bardzo mądra lektura dla nastolatek...

Dokładnie, ja w niektórych momentach nie wierzyłam w to co czytam, ale ta ksiażka oparta jest na faktach chyba??

Natalina1989 napisal(a):

ta ksiażka oparta jest na faktach chyba??

z tego co pamiętam tak...

Natalina1989 napisal(a):

ksiażka oparta jest na faktach chyba??

Tak. Książka powstała z zapisu rozmów magnetofonowych z Christiane F.

Jedna z najbardzie wstrzasających książek jakie przeczytałam było "Lubiewo". Książka opowiada o homoseksualistach i ich przygodach w sposob tak dosłowny i wulgarny że włos sie jeży. Druga, która mnie tak ruszyła to "Warszawskie wersety" Sufina- ale niestety książka jest tak poryta że nie jestem w stanie opowiedzieć o czym jest. No i jest jeszcze "Heroina" T.Piątka, ktorą na szczęście czytałam jako dorosła osoba, bo opisane w niej odczucia zachęcają do heroiny a język i klimat książki sprawia, że czytając ją sama czułam się jak naćpana;)

Natalina1989 napisal(a):

"Dzieci z dworca zoo"

zdecydowanie...

ale niekwestionowany numer jeden... to 'W księżycową jasną noc' Whartona. Czytałam to dobre pięć-sześć lat temu i chyba do końca życia nie zapomnę...
i 'Strach' Grossa...

Rooda666 napisal(a):

'W księżycową jasną noc' Whartona. Czytałam to dobre pięć-sześć lat temu i chyba do końca życia nie zapomnę...

Ja mam tak ze wszystkim książkami Wortona

A zna ktoś książkę w której matka zabiła swoje dziecko ?
Najlepiej gdyby była to literatura współczesna :)
(potrzebne do matury)

"Oskar i Pani Róża" - porażająca i nie do czytania w jesienne czy zimowe wieczory, bo wbija w fotel i dołuje niestety...

"Dzieci z dworca ZOO" o tak... strasznie podobała mi się ta książka,oglądałam też film,ale w książce było lepiej wszystko opisane...
Ostatnio też czytałam dość ciekawą książke,ale kurcze tytuł wypadł mi z głowy...ksiądz molestował dzieci gdzieś tu u nas w polsce no naprawde to było też fajne,ale nie przypomne sobie tytułu no...; jak mi sie przypomni to dopisze

[ Dodano: 2010-01-16, 19:12 ]
tytuł tej książki to "Oskarżyłam księdza" już sobie przypomnialam

"Zbrodnie Josefa Fritzla. Analiza faktów". Książka bezlitośnie zgłębiająca to, co robił (i dlaczego to robił!) Fritzl, przez 25 lat... Do tego stopnia wstrząsająca, że co bardziej wrażliwym osobom zdecydowanie odradzam...

Polecam wszystkim książkę "Melvin Burgess - Ćpun" Przeczytałam ją niedawno i byłam wstrząśnięta.Jest doskonała.

napisal(a):

Kontrowersyjna i szokująca powieść dla dorastającej młodzieży. Jej tematyka wiąże się ze sprawami seksu i używania narkotyków. Akcja toczy się w latach 80-tych, a jej bohaterowie to para czternastolatków, Gemma i jej chłopak Smółka. W poszukiwaniu szansy na urzeczywistnienie swojej miłości, zniechęceni nudą małomiasteczkowego życia i rygorystycznością rodziców, uciekają z domu do dużego miasta. W Bristolu trafiają do środowiska narkomanów i ludzi żyjących na marginesie społeczeństwa. Stopniowo z dwójki nastawionych idealistycznie do życia nastolatków stają się ćpunami. Aby zdobyć pieniądze na narkotyki, Gemma musi uciekać się do prostytucji, a Smółka do kradzieży. Próby uwolnienia się od nałogu kończą się niepowodzeniem...

Też jestem za tytułem "Zbrodnie Josefa Fritzla". To opis zwyrodnialca i tragedii jego dzieci. Bardzo mocy dokument.