pytanie odnośnie odchudzania

napisał/a: Nella 2013-02-22 15:41
Witam panią serdecznie mam 22 lata może opowiem moją historię : Nigdy nie byłam szczupła ale 4 lata temu schudłam wtedy ważyłam 62kg. i czułam się super ale to niestety trwało krutko bo 2,5roku później zaszłam. w ciąże i przytyłam ,teraz mój synek ma 15miesięcy a ja waże 89 kg i nie mogę schudnąć ,nie pracuje bo opiekuje sie synkiem . Co mam teraz zrobić ? Czy jest jakiś sposób żebym wróciła do wagi z przed ciąży ? Bo mam niestety skłonność do tycia ,a to przeszkadza bardzo mi i zaczyna przeszkadzać mojemu mężowi choć o tym nie mówi. a za bardzo nie mam czasu na ćwiczenia Proszę o radę
napisał/a: Patka2 2013-02-22 15:49
napisz co jadasz. N: menu z jednego dnia co jesz i pijesz.?
napisał/a: Nella 2013-02-22 17:26
Moje menu np :śniadanie 3 kromki chleba z margaryną i drzemem do tego szklanke mleka lub herbate i na obiad 2 gałki ziemniaków ,kawałek mięsa i buraczki.i herbate A na pierwsze troche rosołu. Lub zupy i na kolacje 2 kromki chleba i herbate
napisał/a: Patka2 2013-02-22 17:41
spróbuj na miesiąc czasu zamienić jasny chleb na ciemny.
Zrezygnuj z ziemniaków.
Dodaj 1,5 l wody dziennie i kolacja najpóźniej o 18.

I tylko tyle.

Zobaczysz czy coś ruszy z miejsca.
Pamiętaj małymi kroczkami do celu.
powodzenia
napisał/a: ~gość 2013-02-22 18:15
Patka napisal(a):Zrezygnuj z ziemniaków.
nie trzeba rezygnować z ziemniaków samych w sobie, tylko z tych polanych tłuszczykiem z mięsa :)
napisał/a: Itzal 2013-02-22 18:38
Nella napisal(a):śniadanie 3 kromki chleba z margaryną i drzemem do tego szklanke mleka lub herbate i na obiad 2 gałki ziemniaków ,kawałek mięsa i buraczki.i herbate A na pierwsze troche rosołu. Lub zupy i na kolacje 2 kromki chleba i herbate

szczerze? jadłospis, który zapycha, a nie wnosi nic dobrego do diety.
Odstaw dżem, margarynę, pieczywo zmień na ciemne, lub tostuj , kanapki z duża ilością zieleniny- pomidor, paryka, ogórek, sałata, rzodkiewka, cebula, cokolwiek, byle surowo, różnorodnie i zdrowo, a nie sam cukier w postaci dżemu.
Herbatę zmień na zieloną, mleko odstaw, bo tak naprawdę dorośli mleka zupełnie nie potrzebują, a 75 % społeczeństwa i tak nie trawi laktozy, więc z mleka ma więcej szkody niż pożytku.
Obiad? Rosół, zupa ok, na drugie danie - nie łączcie mięsa z ziemniakami!!!!!!!!!! mięso z ryżem, ryż z grillowanymi warzywami, ryby , ma być zdrowo i wartościowo dla organizmu, i przy okazji może być smacznie, a ziemniaki z sosem są smaczne, ale organizm za wiele na tym nie skorzysta, tylko tłuszczu mu dojdzie.
NIe pij herbaty, tylko wodę, nie kupuj napoi gazowanych, jeśli już chcesz, to soki w kartonie, ale tez patrz na skład, żeby nie był sam cukier , tylko jakies naturalne. Najlpiej i tak robić sobie świeże. Generalnie to musisz zmienić całą swoją dietę,i nie jeść głodując, bo chcesz schudnąć. Jeść zdrowo, systematycznie i często, głodówki nie pomagają, tylko szkodzą diecie.
napisał/a: Nella 2013-02-22 18:39
I myślicie że to pomoże mi schudnąć 30 kg ? A mniej więcej w jakim czasie najszybciej?

[ Dodano: 2013-02-22, 18:56 ]
Dzięki wszystkim za dobre rady a w tej sprawie odezwe sie za 2 miesiące i wtedy odpowiem czy są rezultaty bo mnie niestety lubi gubić słodkie ,ale postaram sie nie dać pokusom a na dalsze dobre rady w tej sprawie nadal czekam pozdrawiam.
napisał/a: Patka2 2013-02-22 19:08
Nella, zajmie Ci to na pewno kilka miesięcy.

Jeżeli masz problem ze slodyczami nie rezygnuj z nich całkiem bo organizm się kiedys zbuntuje i rzucisz sie na slodkie któregos pieknego dnia.
Wyznacz sobie dzień, np Niedziela i wtedy zjedz sobie kawałek ciasta, albo kostke czekolady.

Albo poszukaj mniej kalorycznych zamienników, np ciasteczka Bel Vita dobre i smaczne :)
napisał/a: Itzal 2013-02-22 20:29
Nella, leiej się nastaw na to, że efektów nie zobaczysz przez pierwsze 3/4 miesiące. Mój mąż tak miał- zmienił całkowicie sposób żywienia, przez pierwsze pół roku nie było żadnych efektów, a potem nagle w ciągu tygodnia trzeba mu było całą garderobę wymienić, bo wszystko leciało. TYlko ważne jest, żeby zmiana sposobu żywienia nie była dietą, tylko twoim nowym sposobem jedzenia- inaczej efekt jo-jo murowany. I nie zapomnij o ruchu. Inaczej nie ma siły, samo się nic nie zrobi, niestety.

[ Dodano: 2013-02-22, 20:31 ]
napisal(a):mnie niestety lubi gubić słodkie

nie kupuj. Nie masz w domu, nie zjesz. Mój mąż to łasuch, nie zje garści chipsów, tylko jak otworzy opakowanie, to wciągnie do końca, podobnie jest z czekoladą, dlatego u nas w domu nie ma takich rzeczy kompletnie, ja sobie kupuję słodycze na mieście i tam zżeram, żeby on nawet zapachu nie poczuł.
napisał/a: Patka2 2013-02-22 20:34
Itzal, kochana żonka z Ciebie :)
napisał/a: Itzal 2013-02-22 20:58
Patka napisal(a): kochana żonka z Ciebie :)

nooo, czy ja wiem, zupy dalej robię na kostkach rosołowych, a jak wiadomo, to sama chemia i czyste zło No ale cóż, nie będę biedaka jeszcze dobijać słodkościami
napisał/a: Nella 2013-02-22 21:48
Fajnie że jesteście i możecie mi pomóc w trapiących mnie pytaniach