Postanowienia Noworoczne

napisał/a: dagsam 2016-12-26 17:14
2/7 ;P ale 2 z 3 najważniejszych
napisał/a: efryna 2016-12-28 15:03
Mnie tylko z pracy nie wywalili
napisał/a: lisbeth871 2016-12-28 16:00
napisal(a):Postanowienie na 2016 r.
1. zajść w ciąże/ ewentualnie zmienić pracę i schudnąć do wagi sprzed ślubu
2. przeczytać min. 52 książki
3. posługiwać się językiem angielskim na poziomie B1


1 zrealizowane
2 udało się tylko 30 pozycji
3 powiedzmy

napisal(a):za rok sprawdzę, czy któraś za długo nie czeka na swoją kolej

a tego akurat nie będę sprawdzać, bo będę miała jeszcze większe wyrzuty sumienia

Na 2017 rok mam tylko jedno postanowienie ogarnąć rzeczywistość w nowej roli
napisał/a: asieczka92 2016-12-29 12:23
- skończyć studia i nie zwariować
- być milsza dla ludzi, bo coraz wredniejsza się robię
- podąć decyzję o juniorze
napisał/a: aneczka98 2016-12-30 07:56
Postanowienia na 2016 rok:
schudnąć w końcu, bo już nie mogę na siebie patrzeć - chudne i całkiem dobrze mi to idzie
być jeszcze lepszą mamą i żoną - czasem mam wrażenie, że jestem.najgorsza mama i żona, ale mam nadzieję, ze to tylko wrażenie. Będę sie starać, żeby było jak.najlepiej

nie marnować czasu na głupoty - nie zawsze sie udaje
lepiej panować nad sobą - staram się jaknie mogę, ale też nie zawsie wychodzi..

A w 2017 chciałabym:
- ćwiczyć regularnie i dojść do wymarzonej wagi,
- postarać się o drugiego juniora,
- pomoc mężowi w znalezieniu innej pracy, bo tej mamy już serdecznie dość,
- wyjechać chociaż na kilka dni w trójkę, albo i już we czwórkę
- starać się być lepszym człowiekiem...
napisał/a: mała_czarna 2016-12-30 12:06
2017:
przekwalifikować się
zapisać się i chodzić na konwersację z angielskiego
ogarnąć sadło
napisał/a: candela1 2016-12-30 12:35
POSTANOWIENIA NA ROK 2016
1. (mała wybacz, że zgapiam) - wrócić do wagi z lipca a może i jeszcze lepiej
udało się ale niestety waga lubi się u mnie wahać...
2. spędzać czas bardziej aktywnie najlepiej w towarzystwie nowych znajomych
w sumie się udało dzięki Leosiowi
3. rozwinąć się fotograficznie (może jakiś kurs?)
heh, niestety mój słomiany zapał wygrał z założeniami
4. podszkolić francuski
to zupełnie poszło w odstawkę
5. jeszcze więcej podróżować - już we troje
to akurat zaliczone


2017
1. może jednak w końcu zrobić jakiś kurs fotografii?
2. postarać się o rodzeństwo dla Goncjuszka
3. ruszyć coś w kierunku pracy zawodowej.
napisał/a: Hecate 2016-12-30 15:43
Wstyd pisac, bo nie udalo mi sie zrealizowa zadnego w 100% Ale jestem na dobrej drodze

Kupic dom Plany znaczaco posunely sie do przedu Jestesmy gotowi na zakup, ale niestety nie nie znalezlismy niczego odpowiedniego. Intensywnie szukamy i mamy nadzieje do lutego/marca byc na swoim.
Zdac prawko Od kilka miesiecy biore lekcje. Zdalam teorie W pierwszej polowie roku chce zdac czesc praktyczna.
Uprawiac wiecej Sportu- bez komentarza
Rozwijac sie zawodowo (nowa praca w jakims wydawnictwie? Powrot na studia?) nie znalazlam nowej pracy ale czuje ze znaczaco rozwinelam sie w obecnej. Z powodu slubu postanowilam odlozyc powrot na studia. Wyszlo mi to na dobre - 2 miesiace temu znalazlam kierunek ktory naprawde mnie interesuje. W styczniu sklada aplikacje, trzymajcie kciuki.
W koncu skonczyc pisac ksiazke! - nie udalo sie. Zaczelam blogowac, ale ksiazke mam w planach skonczyc. W tym roku

Zadnego z postanowien nie udalo mi sie zrealizowac, ale wiekszosc porzadnie nadgryzlam - mysle ze sa do osiagniecia w 2017
Postanowien zeszloroczne przechodza wiec na 2017, a do listu oddaje jeszcze :
- Pojechac w podroz poslubna
- Kupic auto (po zdaniu prawka )
napisał/a: daffodil1 2017-01-01 10:29
napisal(a):Postanowienia na 2016 rok:
- spełnić się w roli matki, być dobra matką
- wrócić do przyzwoitej sylwetki po porodzie
- nabierać pewności siebie we wszelkich kontaktach międzyludzkich
- scalac rodzinę


Rachunek sumienia po roku 2016 :)
- zrobione!
- niestety jest dramat
- iidzie mi całkiem dobrze, ale na imprezach dalej nie bywam ;)
- o to walcze aż za bardzo, robiąc M wyrzuty ze za dużo pracuje

Postanowienia na 2017
- schudnąć i być zadowolona ze swojego ciała, bo bez tego nie potrafię normalnie funkcjonować
- zmienić garderobę i ogarnąć się u kosmetyczki lub w domu
- być najlepszą żoną i mama

Niczego więcej nie potrzebuje :)
napisał/a: aduuus03 2017-01-02 17:22
2017:

- banalne, ale schudnąć, wszyscy się pytają czy w ciąży jestem, jest mi wstyd o źle czuje się sama ze soba. na urodziny namówić męża na kupno trampoliny a od czwartku będę miała dietę. Cel do końca roku to 25 kg.
- czytać więcej!
- mieć dobrą średnia na tych głupich studiach żeby za rok było stypendium
- nie uczyć się na ostatnia chwilę, magisterkę napisać jeszcze w tym roku a nie na ostatnia chwilę
- rozwijać się kulinarnie, uczyć itp
- ćwiczyć angielski, bo teraz jest dramat
napisał/a: dagaa902 2017-01-02 19:26
Postanowienia na nowy rok:
1) przeczytać co najmniej 52 książki,
2) wyprowadzić się do Wrocławia jak najszybciej
3) znaleźć tam pracę w zawodzie,
4) podszkolić angielski/niemiecki
5) znaleźć przyszłego męża :D
napisał/a: mnpszmer 2017-01-10 11:19
candela, duzo nas laczy :D haha bo ja z fotografia to samo, podroze tez, francuski nie zaszkodzi podszkolic, dieta i powrot do wagi jak najbardziej i nowe towarzystwo... jesli wroce do polski to bedzie trzeba znalezc, ale na razie to sa plany tylko niewiadomo czy realne