Choinki

napisał/a: jarzynka 2007-11-30 21:31
Moze troche za wczesnie, ale trzeba byc przygotowanym :)
Pokazcie swiatu swoje drzewka...
Ja postaram sie wieczorem wrzucic drzewko z zeszlego roku.

Czy ktokolwiek bedzie mial prawdziwe drzewko??? W jaki kolor zamierzacie ubrac choinke?? Tradycyjnie? Nowoczesnie?
napisał/a: marteczka3 2007-11-30 21:33
już prawie grudzień... czyli idą Święta. Jak zazwyczaj wygląda u Was choinka? jak wyglądała w zeszłym roku, dwa lata temu, jaka będzie teraz? o jakiej marzycie, ci, co dopiero zaczęli mieszkać na swoim i mają przed sobą cudowne choinkowe wybieranie?

w jakich kolorach macie zazwyczaj drzewko? czy wiszą na nim owoce, cukierki, czy tylko szklane ozdoby?

proszę też o wklejanie zdjęć tegorocznych świątecznych zakupów. poinspirujmy się wzajemnie, pobawmy dekoracją.
napisał/a: Itzal 2007-11-30 21:34
nie za wczesnie, ja swoją ubieram
Jest zielona, sztuczna, ubrana bedzie na zielono-czerwono-zloto-biało- światełkowo.
Jak jej kot do jutra nie rozwali, to wkleje zdjecie
napisał/a: Asieńka 2007-11-30 21:40
jarzynka napisal(a):Ja postaram sie wieczorem wrzucic drzewko z zeszlego roku
już jest wieczór proszę się wyrażać precyzyjn ie
napisał/a: ~gość 2007-11-30 21:48
Będę pierwsza
Oto nasze drzewko z tamtego roku czerwono-niebiesko-białe. W te święta pewnie będzie wyglądać podobnie. Choinka jest sztuczna.

Zdjęcia troszkę niewyraźne.
napisał/a: H2O 2007-11-30 21:51
marteczka, Juz polubialm ten temat

[ Dodano: 2007-11-30, 21:54 ]
Wlasnei zauwazylam ze taki temat juz istnieje ..
napisał/a: jarzynka 2007-11-30 21:55
izuniaaa, super drzewo!!! Kurde, ciezko zrobic porzadne zdjecie choinie,.
rudzik pokaz swoje nowe dzrewo
napisał/a: basia1125 2007-11-30 21:56
Ja mialam prawdziwą dwa lata temu.... hmmm
W tamtym roku kupiliśmy malutką sztuczną, bo jechaliśmy do Poski na święta i balam się, że żywa by mi zmarniala...
Wtedy byla czerwona (tylko czerwone blyszczące gwiazdki)

A w tym roku też będzie ta sama malutka....
zielono-brązowa - blyszczące szyszki
napisał/a: H2O 2007-11-30 21:56
izuniaaa, Piekna Choinka...A mnei wlasnei zdjecia sie podobja..takie troszke rozmazane..to ma swoj klimat
napisał/a: Belay 2007-11-30 22:10
Ja już miałam w domu różne wersje/wariacje choinkowe.

[list:c0844c4b63]
[*:c0844c4b63]cała złota
[*:c0844c4b63]cała srebrna
[*:c0844c4b63]czerwono - złota
[*:c0844c4b63]granatowo - srebrna
[*:c0844c4b63]złoto - srebrna
[*:c0844c4b63]czerwono - zielona
[*:c0844c4b63]ekologiczna (słomiane ozdoby, kawałki cynamonu, suszone pomarańcze, rajskie jabłuszka, papierowe łańcuchy)
[/list:u:c0844c4b63]

W większości przypadków była to choinka sztuczna, choć zdarzały się i prawdziwe. W zeszłym roku miałam suche gałązki wierzby mandżurskiej stojące w wysokim wazonie, przybrane lampkami, kokardkami i czerwonymi drobnymi bombkami oraz dzwoneczkami.

W tym roku mam dylemat. Z jednej strony chciałabym żywą choinkę (tylko kto będzie sprzątał igły?), ale nie jestem przekonana, co na to koty

Z drugiej natomiast, upatrzyłam sobie na allegro choinkę (zdjęcie poniżej), która wygląda jak żywa, pokryta śniegiem... ale wciąż nie jestem przekonana.

W tym roku na choince wylądują materiały typu: filc, aksamit, jedwab - być może dorzucę też lampki, ale wciąż się nad tym zastanawiam.

Myślę, że w następny weekend, albo pod koniec przyszłego tygodnia, będę ubierała choinkę, więc pewnie wkleję zdjęcia.
napisał/a: marteczka3 2007-11-30 22:50
izuniaa, podsunęłaś mi POMYSŁ :) Twoja choinka miała kolory... flagi francuskiej! no to ja mogę mieć włoską, nie :P

u mnie już też występowały różne wariacje choinkowe, kocham ubierać drzewko na Święta, od paru lat zawsze zywe. Tradycja żywej choinki zaczęła się od tego, jak kiedyś moja ukochana ciocia przyjechała do nas tuż przed świętami, taszcząc ze sobą (we dwoje z wujkiem nieśli) gigantyczne drzewo. Miało co najmniej 3m wysokości (dotykało nam sufitu, nici z gwiazdy na górze), i bylo zielone. pachnialo.
powiesilam na niej wszystkie ozdoby jakie mialam, jakie udalo mi sie znalezc w piwnicy, zamontowalam 4 komplety swiatelek po 200 szt a i tak nie bylo za duzo. Z pokoju musial zniknac stolik i dwa fotele, bo inaczej sie nie dalo wejsc.

I od tamtej pory choinka jest zawsze zywa i duza, moj pies ma ją gdzieś, a poza tym spokojnie mieści się pod drzewkiem, więc nie ma problemu. a co do ubierania - w zeszłym roku była biała, ale niezbyt gęsto ubrana. Były na niej kwiaty, białe światełka. Vide zdjęcia :)

oprocz choinek uwielbiam robic stroiki - i tu z reguly mam konkretna inwencje. Moja produkcja z zeszlego roku tez na zdjeciach :)
napisał/a: ~gość 2007-11-30 22:55
marteczka, hehe nawet nie zauważyłam że pod kolor flagi francuskiej
A choinka cudnaaaa!!!!! te kwiatuszki śliczne!!!