Zmywarki- co polecacie???

ja polecam siemensa, praktycznie nieawaryjny, dobrze myje, chodzi cicho w porównaniu z boschem

może ktoś jeszcze coś poleci???

bardzo proszę o Wasze opinie

Ooo napisal(a):

hodzi cicho w porównaniu z boschem

Oleńko i Bosch i Siemens są z dokładnie tej samej fabryki i mają praktycznie te same części nasz Bosch działa cicho i spokojnie i świetnie ,,pierze''

*EDyTA* napisal(a):

czym się kierować przy wyborze?

- zużyciem wody
- zużyciem prądu
- pojemnością
- decybelami
- opiniami o modelu

Dużo czasu spędziliśmy na porównywaniu modeli i ostatecznie zdecydowaliśmy się na Siemens. Jesteśmy bardzo zadowoleni, zmywarka made in germany, dobrze myje, zużywa stosunkowo mało wody i ogólnie udany to zakup. Jedyne, czego żałuję to tego, że nie wzięliśmy modelu z górną szufladą na sztućce. Nie miała połowy załadunku, a teraz widzę, że to kompletnie bezużyteczna funkcja dla nas.
Weź też pod uwagę, że kupujesz sprzęt na lata, więc oszczędność 100-200zł kosztem jakości jest bez sensu.

Dżastuś, farazi, dziękuję Wam za opinie :)
na pewno posłucham

Ja mam Amice w zabudowie:) też nie miałam z nią żadnych akcji, wręcz przeciwnie:) już 2 lata jest niezawodna:)

Moi rodzice używają Boscha, już chyba z 4 lata, bezawaryjnie, nie zużywa dużo wody, prądu też znośnie, może wadą jest że nieraz niedpłucze wszystkiego, ale tylko wtedy kiedy jest słabe ciśnienie wody i zależy ile się włoży, bo jak się zapcha każdą szparę to każda zmywarka będzie miała problemy ze spłukaniem, ogólnie ładnie domywa i suszy, można sobie ustawić stopień nabłyszczenia, nie jest głośnia, przydałaby się jeszcze opcja mycia połowy wkładu, bo żeby całą załadować to trzeba mieć dużo zastawy, przy normalnym użytkowaniu 4 osobowa rodzina, wystarczy, że raz na dwa dni włączy
tylko niestety zmywarki bardzo niszczą naczynia, rysują szklanki aż stają się matowe

hej.
nie wiem gdzie mialabym ten temat umiescic, a chcialabym waszej rady.

chccemy z mezem kupic zmywarke.
nie ukrywam ze moje mieszkanie 46 m ma kuchnie sredniej wielkosci, ale taka typowa dluga, wiec szafki stojace mam po jednej stronie. jedynie moge nadrobic wiszacymi. i w tym rzecz.
na tej jednej scianie stoi zlew, kuchenka, jedna podowjna szafka i jedna pojedyncza i koniec szafek. jakbym miala wstawic tam zmywarke 45 to zajeloby mi to polowe tej podwojnej szafki. musialabym ratowac sie wiszacymi, ale to nie problem. problem w tym ze wiele osob odradzalo mi 45 i mowilo zebysmy brali 60 bo w 45 jak wsadze talerze to mi sie moga wieksze garnki nie zmiescic :/

nie wiem co robic, nie ukrywam ze 45 jest dosc zgrabna, i by idealnie pasowala mi do kuchni, a 60 to juz wielka jest ale z drugiej strony nie kupuje zmywarki po to zeby myc recznie bo mi sie cos w niej znie zmiecilo :(

na razie nas jest dwoje, w przyslzosci troje....

mozecie mi doradzic ????

agatek, ja mam 45tke i nie narzekam:)
wiadomo, że po dużym gotowaniu garnki wszystkie nie wejdą, ale na codzień łatwiej jest zapełnić taką zmywarkę:)
Ja garnki myję ręcznie głównie dlatego, że zmywarka ich do końca nie doczyszcza tak jak robię to ręcznie - ale to już indywidualna sprawa każdego.
Wolę wiec włożyć tam na miejsce garnka kilka talerzy.
Aaa i fajnie jak znajdziesz taką z funkcją mycia połowy wsadu:) Bardzo przydatne rozwiązanie:)

agatek, my też mamy 45 i jesteśmy zadowoleni. Wszyscy namawiali na dużą, ale to zależy ile naczyń się zużywa. U nas jest akurat, dużą pewnie ładowalibyśmy 2 dni. A tak jak pisała Asior duże garnki można umyć.

no wlasnie tez mnie jakos ta 45 raczej przekonuje :)