Praca

napisał/a: jente8 2006-09-19 00:13
Pochwalcie się, kim jesteście z zawodu lub czym się zawodowo zajmujecie. Możemy sobie w ten sposób pomóc! Mamy wśród forumowiczek dietetyczkę, fryzjerkę... każde z nas ma pewną wiedzę, dzięki której może służyć radą drugiej osobie

Czy Wasza praca jest zgodna z Waszym wykształceniem i czy jest to właśnie to, czym chcieliście się zajmować? Czy trudno było Wam znaleźć pracę?

Osoby niepracujące: z wyboru (bo np. zajmujecie się dziećmi lub po prostu nie musicie pracować) czy z przymusu (tzn. nie udało się znaleźć pracy)? Jaka jest Wasza wymarzona praca?
napisał/a: czesio33 2006-09-19 00:57
Moze zaczne ja :)

Pracuje w firmie internetowej :) Jestem bardzo zadowolony z tej pracy i jest zgodna z moim wyksztalceniem, ktore w moim zawodzie stoi na ostatnim miejscu, wazne sa umiejetnosci.

Praca jest bardzo kreatywna. Pracuje z mlodym zespolem w ktorym nie ma jakis sztywnych zasad i szczebli :). Jest generalnie
napisał/a: Klusia 2006-09-19 02:24
Ja będę druga. Pracuję zgodnie ze swoim wykształceniem (w branży turystycznej- hotelarstwo), również jestem zadowolona z pracy :)
napisał/a: samsam 2006-09-19 09:14
A ja mam wykształcenie ekonomiczne, skończyłam Akademię Ekonomiczną. Pracuję w swoim zawodzie, jestem referentem d/s ekonomicznych i zamówień publicznych.
Czy ta praca mnie fascynuje? Hmmm...nie bardzo. Chyba to nie jest ta wymarzona.
napisał/a: ami1 2006-09-19 09:35
A ja chwilowo nie pracuję . Póki co z wyboru. Niedawno pracowałam jako specjalista ds. obsługi klienta i rozliczeń finansowych. Czy mnie ta praca fascynowała Raczej nie (cyferki i nne rzeczy były nudne, ale obsługa klientów i udzielanie im informacji już tak). Chyba, że było dużo osób (bo z klientami bardzo lubiłam rozmawiać. Praca nie pokrywała się z moim wykształceniem (częściowo). Skończyłasm studia inżynierskie (zarządzanie i inżynieria produkcji). Teraz jestem w trakcie studiów magisterskich (uzupełniających) na wydziale mechanicznym (bardzo kobiecy zawód ). Jeżeli miałabym pracować w zawodzie - to najchętniej jako logistyk. Może kiedyś. Ale to też nie do końca moja wymarzona praca. Studia raczej też nie.
No cóż trochę mi brakuje pracy, a zwłaszcza kontaktu z innymi ludźmi
napisał/a: jente8 2006-09-19 15:18
Ja póki co nie mam stałej pracy, ale od kilku lat pracuję dorywczo w firmie geodezyjno-kartograficznej, zatrudniają mnie do pojedynczych zleceń, czasami na kilka tygodni, czasami na kilka miesięcy. Najczęściej pracuję tam w wakacje (tak jak teraz), czasami też w trakcie roku akademickiego (rano studia, wieczorem praca). To, czym się tam zajmuję, nie ma absolutnie nic wspólnego z kierunkiem moich studiów, ale najwidoczniej sobie radzę, skoro nadal chcą mnie zatrudniać
Muszę przyznać, że jest to praca, która może dostarczać wiele satysfakcji. Świadomość, że coś musi być zrobione "na wczoraj" potrafi dostarczyć adrenaliny i działa motywująco, ale tylko dzięki panującej tam przyjaznej atmosferze (młody zespół). Gdyby ktoś na mnie wrzeszczał, że mam się pospieszyć, to raczej by mnie to nie motywowało... Z drugiej strony taka praca bywa męcząca, bo są dni, kiedy muszę tam spędzić 12 godzin albo czasami dzwonią po mnie w sobotę rano... Na szczęście zawsze mogę powiedzieć "nie" i nie ma z tym problemu.
Lubię tą pracę, ale na pewno nie wiążę z nią swojej przyszłości - to jest dobre od czasu do czasu, na kilka miesięcy, dopóki studiuję.
Teraz zostały mi jeszcze około 2 tygodnie... szkoda mi będzie znów ich opuszczać
napisał/a: atka83 2006-09-19 16:32
Ja mam wyuczony zawód:technik administracji.Obecnie niesety nie pracuje,bo szukam pracy :( A raczej chciałabym odbyc staż,ale w moim miasteczku jest bardzo mało firm,jes za to wysokie bezrobocie :( Chciałabym pracowac jako pracownik biurowy/admnistracji itp
napisał/a: ami1 2006-09-19 16:35
Najważniejsze moim zdaniem jest to, zeby praca nam się podobała. Owszem czasami trzeba się męczyć i robić coś bardzo nudnego, ale jeżeli mozna zmienić na pracę, która nam się podoba, to warto zaryzykować. Nie ważne jaką pracę wykonujemy, ważne by nas satysfakcjonowałą i żebyśmy czuli się spełnieni. Ale się rozidealizowałam... Niestety wiem, że nie zawsze można mieć taką pracę. I czasami trzeba brać taką, jaka jest.
napisał/a: Marusia 2006-09-20 15:40
Na razie nie pracuję, studiuję Inżynierię środowiska na politechnice.
napisał/a: ~gość 2006-10-04 12:16
Ja nie mam pracy A studiuje Pedagogike opiekunczo - wychowawcza. Zawsze chcialam byc nauczycielem, wiec za rok robie kurs na Instruktora Nauki Jazdy Wkoncu tez nauczyciel no nie A jak narzie to chcialabym pracowac jako opiekunka do dziecka albo w salonie mody slubnej.... Ehhh marzenia

A Łukasz skonczyl Filozofie na AP i jakies kursy agenta ubezpieczeniowego. Pracowal, ale zrezygnowal bo zachcialo mu sie znowu uczyc. Szuka pracy a uczy sie na... Pana DIETETYKA
napisał/a: Małgosia23 2006-10-04 16:56
Ja jeszcze studiuję na Politechnice Częstochowskiej na Inzynierii Środowiska - specjalność: Inżynieria Energii. Został mi jeszcze rok, zaczynam pisać pracę magisterską. Ale za parę miesięcy zaczynam szukać pracy... zobaczymy co wykombinuje.
napisał/a: Marusia 2006-10-04 16:59
No to widzę, że mamy ten sam kierunek :D. Tyle, że ja na Śląskiej :). Moja specjalność to Energetyka komunalna.