[Szybki wytrysk] - problem

Witam

Mam problem natury takiej ,że po kilku ruchach dochodzę odrazu , nie pomogło durex performa. Zaznaczam ,że to był mój pierwszy stosunek mimo wieku 22 lat w sumie jej też.

Wracając do problemu , moja dziewczyna nie widzi w tym rzadnego problemu tłumacząc, że to są poczatki naszego współżycia.

Ja natomiast jak facet i jego chora ambicja zaczołem się tym przejmować , ale nie aż tak by odmówić stosunku.
Zaczołem robić tak iż na samym początku dochodze , a poźniej jade dalej i tu jest problem, że zaraz po wytrysku mój penis staje się wiotki , wprawdzie moge go włozyć do pochwy ,ale moja dziewczyna go średnio czuje i musi, albo ja ręcznie pieśćić swojego guziczka.

Natomiast gdy ona mnie pieści recznię to moge długo i długo i nie dochodze, ale odrazu mój penis stoi na baczność.

Kiedys mama powiedziałą mi że jak byłem mały to miałem stulejke czy cos takiego moze mieć to wpływ na to.

to normalne, że penis po wytrysku potrzebuje chwili odpoczynku, w tym czasie możesz zaspokajać dziewczynę oralnie, a jak zobaczysz, że znowu stoi na baczność to druga runda ;)

Potrzebujesz czasu żeby się przyzwyczaić i nie dochodzić tak szybko. Spójrz ile wytrzymują faceci, którzy grają w pornosach. Ćwiczenie czyni mistrza

GypsyGirl napisal(a):

Spójrz ile wytrzymują faceci, którzy grają w pornosach.

miejmy nadzieje ze autor tekich filmow nie ogląda.. wiec nie spojrzy :P poza tym oni udaja.. ooo

Twoja dziewczyna ma rację.. dopiero zaczynacie.. z czasem bedzie lepiej.. a jesli nie to mozesz sobie poczytac poradnik ale mysle ze na razie nie ma takiej potrzeby.. :)

nie ma tego gdzieś na rapidzie żeby sie nie płaciło ?

mozna pociągnąc darmowy fragment a pozniej mozna ocenic czy chce sie kupic całosc:)

kaza2, chyba pewnemu użytkownikowi tego forum trzeba pokazać ten temat (w sensie pozytywnym)

Jeśli chodzi o przedwczesny wytrysk to:
1. Kobieta dochodzi pierwsza (oralnie, ręcznie czy jak tam chcesz, byleby nie doprowadzić do wytrysku) ;
2. Ewentualnie częstsze uprawianie seksu zmniejszy tą "dolegliwość" ;
3. A naprawdę w ostateczności - masturbacja rano (lub ręczne zabawy we dwoje), seks wieczorem ;)

Witam,
mam 22 lata i jestem z moją dziewczyną (lat 21) razem już 9 miesięcy razem. Przez te 9 miesięcy nie uprawialiśmy seksu bo moja dziewczyna chciała z tym poczekać. Teraz przyszedł czas kiedy ona chciałaby spróbować. Oboje bardzo tego chcemy tylko że jest jeden problem. Chodzi w głównej mierze o mnie. Mianowicie mam przedwczesny wytrysk który jest moją zmorą. Ja nie jestem prawiczkiem, kilka lat temu uprawiałem seks z ówczesną dziewczyną ale przez moją przypadłość nie było to coś super i nie za bardzo miałem też na to ochotę. Można policzyć ilość moich stosunków na palcach jednej ręki. Moja dziewczyna z którą jestem jest dziewicą. Chciałbym żeby Nasz pierwszy raz to było coś mega fajnego. Jednak w mojej głowie seks kojarzy mi się tylko ze strachem i wstydem. Kiedy o tym rozmawiamy to Ona mnie zapewnia że wszystko będzie okej, że nie mam się czego bać ale na mnie to nie działa. Kiedy uprawiamy petting lub inne formy zabaw erotycznych w których nie dochodzi do penetracji to jest różnie. Czasami mogę wytrzymać długo ale z reguły to po kilku minutach jest już po zawodach. Może to przez to że mnie strasznie podnieca jej bliskość i cała atmosfera podniecenia. Nie wiem. Często podczas samej rozmowy na temat seksu ja się strasznie denerwuję, nie chcę o tym rozmawiać, dostaję biegunki. Ogólnie mówiąc staram się unikać tego tematu. Jeśli macie jakieś porady to bardzo bym prosił o nie. Szczególnie liczę na opinie Pań. Z góry dziękuję. Pozdrawiam

a co przeszkadza w tym, żeby kontynuować zabawę po wytrysku?

Sphinx, skoro tak szybko konczysz sprawę to może przed seksem doprowadź się do wytrysku to potem myślę że więcej czasu zajmie Ci dojście drugi raz.. nie wiem, tylko to mi przychodzi do głowy..

to jest tak, że czasami po wytrysku mija parę chwil i moja erekcja znowu jest "pełna" ale to wcale nie oznacza wydłużenia czasu zabaw czasami to trwa faktycznie dłużej ale czasami po prostu po kilku chwilach mam kolejny wytrysk.

[ Dodano: 2010-12-05, 15:22 ]
a jeśli chodzi o kontynuację zabawy po wytrysku to nie zawsze się da biorąc pod uwagę to że miliony moich dzieci są gdzieś na mnie lub na mojej dziewczynie. trzeba się wtedy wytrzeć a po kilku minutach to wiadomo że napięcie opada dołączając do tego moją frustrację.

Sphinx napisal(a):

a po kilku minutach to wiadomo że napięcie opada

no to je budujcie od nowa :P