Mój chłopak boi się seksu?!

Witam, przychodzę z dużym problemem. Otóż jestem ze swoim chłopakiem ponad 3 lata. On od początku naszego związku bardzo unikał seksu, ale ok pomyślałam że nie ma co się spieszyć i nalegać. Tylko ze im więcej czasu uplywalo tym on bardziej był na NIE. Jak to na kobiete przystoi zaczęłam byc podejrzliwa że może ma kochankę albo jest gejem? On wkoncu pękł i powiedział mi ze ma stulejkę i sie krępuje. Próbowałam mu pomóc z tym problemem i wysłałam go do lekarza, tam mu powiedziano że zabieg na razie nie będzie potrzebny i dostał serie zastrzyków które miały mu pomoc w obciaganiu czy coś takiego (wybaczcie nie zagłębialam się w ten temat). Wtedy moj chłopak się trochę przełamał i nawet zaczął coś działać z grą wstępną. Jednak na tym się kończy nasze życie erotyczne. Wyczytał gdzieś na forum ze podczas stosunku ze stulejką jest 90% szans na to ze prezerwatywa pęknie i to jest jego stała wymówka... I teraz moje pytanie czy to prawda? Błagam kochani pomóżcie, to juz sie robi uciążliwe, na prawdę nie wiem jak do niego podejść. Próbowałam już prawie wszystkiego, seksowna bielizna itp. Owszem staje mu i jest podniecony ale kiedy juz ma dojść do zbliżenia za kazdym razem słyszę "znów zaczynasz? Przecież wiesz że nie możemy" :(