grzybica miejsc intymnych

napisał/a: ~gość 2007-01-24 21:01
Witajcie ja mam wciagle pelno bakterii w moczu i nie moge sie z tym uporac.Wciaz jestem na antybiotykach i od tego mam grzybice pochwy.Czy moge brac antybiotyki i lacibios Femine ?
napisał/a: ~gość 2007-01-25 19:26
MOnia o lekach niech najlepiej zadecyduje lekarz sama nie EKSPERYMENTUJ
napisał/a: millo1 2007-01-29 13:29
Monia, na grzybice pochwy nie zapisuje sie antybiotyków (tzn. oprócz nystatyny i natamycyny) tylko leki z grupy azoli. lacibios femina możesz brac przez cały czas leczenia. akurat dobrze wyrałaś probiotyk, bo on jest równiez skuteczny na pęcherz moczowy. już wspominałam, że szczepy w nim zawarte są oporne na leki przeciwgrzybicze.

a na bakterie w moczu co bierzesz? robiłas wymaz z cewki? powinnaś dostac na bakterie jakis macmiror lub meronidazol i równoczesnie cos przeciwgrzybiczego. i koniecznie lacibios femina wtedy, bo organizm sobie inaczej nie poradzi. polecam jeszcze kupno np. tabletek zurawinowych (moze nie pomagają bardzo w przypadku grzybic pochwy, ale ułatwiaja wypłukiwanie bakterii z cewki, więc w Twoim przypadku mogą pomóc).
napisał/a: ~gość 2007-01-29 18:11
Lilka - dziwczyny mają racje - ciaża to wyjątkowy stan, ale taki, że nie warto eksprymentować, ale ja bym poleciła ci lacibios femina, dla pewności spytaj o to lekarza, podejrzewam, że w 35 tygodniu to już nie przepisze ci konkretnego leku - to chyba troche późno i niebezpiecznie dla dzidzi, więc spokojnie spytaj o ten lacibios, a tak poza tym to lacibios femian jest rewelacyjny...
Ja jak bylłam w ciąży to go też brałam, i w dodatku teraz jak karmie nie ma przeciwskazań, więc poprostu rewlacyjny preparat.....
napisał/a: ~gość 2007-01-31 22:08
Monia : Wiesz mialam robiony wymaz z cewki moczowej i mam zapisane odpowiednie tabletki a szczegolnie antybiotyki.Widzisz chodzi oto ze ja jak wygubie te bakterie to one wciaz wracaja i z tym nie umiem sobie poradzic. Lekarz zalecil mi brac takie tabletki ziolowe odkarzajace Urosept, ale one chyba nie dzialaja bo juz je rok biore i bez powodzenia. :)
napisał/a: ~gość 2007-02-12 15:17
witam, mam pytanie może niekoniecznie odnośnie drożdżycy pochwy, ale pokrewnego - bakterii... uprawiałam ostatnio z moim chłopakiem seks analny. niestety tak wyszło, że bez prezerwatywy. jak wiadomo jakies bakterie kałowe mogły sie przeniesć w okolice pochwy... odczuwam teraz nieprzyjemny zapach i wydobywa się wydzielina o innej konsystecji i kolorze niż normalnie. oczywiście już się zapisałam do ginekologa, tylko wizyta dopiero za 2 tygodnie (auć) i co mam do tego czasu robić? czy np. mogę sobie wykonać sama poziew, żeby juz pójść do lekarza z wynikami? czy sa jakieś sposoby domowe na zlagodzenie objawów? słyszałam o gałkach propolisowych, pomagają? dużo mówicie tutaj o Lacibios femine, czy zadziała także na bakterie? czy mój chłopak też powinien jakieś badania zrobić? posiew.. ale z czego? moczu, napletka?
napisał/a: ~gość 2007-02-12 16:00
Jeśli nie skarżysz się dodatkowo na swiąd, to faktycznie moze to byc bakteryjne zakażenie pochwy.W tym wypadku badanie czystosci pochwy i posiew nie mają za dużego znaczenia w diagnostyce.Na pewno jednak badaniem takim jest ocena ph pochwy no i wymaz. A to niestety wykona tylko ginekolog..Musisz wiec uzbroic sie w cierpliwość albo iść do innego lekarza, który przyjmie Cie od razu.Leczenie to głównie antybiotykoterapia doustna bądź miejscowa ( czyli masć do pochwy, zazwyczaj maść z klindamycyną, którą stosuje się 7 dni )lub stosowanie metronidazolu, a są to leki tylko na receptę. Sama nie wiem, co mam Ci poradzić..na necie znalazłam taką opinie o Lacibios femina:

Jeden z niewielu probiotyków na świecie spełniający wymagania FAO/WHO Guidelines for a true Probiotic – oznacza to, że jego skuteczność w profilaktyce i wspomaganiu leczenia infekcji układu mozowo-płciowego została potwierdzona badaniami in vitro i badaniami klinicznymi;
- oba szczepy wykazują działanie antagonistycznie w stosunku do patogenów wywołujących: bakteryjne zakażenie pochwy, drożdżyce , zakażenia układu moczowego;
-oba szczepy zostały wyizolowane z pochwy zdrowych kobiet;
- szczepy wykazują oporność na działanie antybiotyków, w tym na działanie metronidazolu, antybiotyku stosowanego jako podstawowy w leczeniu bakteryjnego zakażenia pochwy – mogą być zatem stosowane łącznie z antybiotykiem;
- są odporne na działanie kwasu żołądkowego i żółci;
działa kompleksowo na organizm kobiety
- zapobiega powikłaniom występującym po kuracji antybiotykowej tak ze strony układu moczowo-płciowego, jak i pokarmowego (dotychczas konieczne było stosowanie dwóch preparatów: doustnego dla ochrony układu pokarmowego oraz dopochwowego dla ochrony układu moczowo-płciowego);
jest bardzo wygodny w stosowaniu – preparat doustny stosowany tylko raz dziennie;

Więc może spróbuj go kupić, 2 tygodnie to dosyć długi okres czasu, a może dolegliwości miną. Mam nadzieję , że szybko sobie z tym poradzisz..
Co do twojego partnera,nie musi robic żadnych badań, to nie jest choroba przenoszona droga płciową.
napisał/a: Parcinka 2007-02-16 18:00
Hej dziewczyny!
Od jakiegoś czasu borykam się z powracającą grzybicą pochwy.Nie pomagają rzedne leki, a ja mam już tego dosyć!! Chcę zdobyć szczepionkę Gynatren (odpowiednik-Solco Trichovac)ale jest dostępna tylko w Niemczech!!Znalazłam stronę internetową ze sklepem (w Niemczech)gdzie sprzedają te ampułki.Jednak na mojego maila odpowiedzieli że nie wysyłają za granicę, tylko na terenie Niemiec (Te szwaby )
Chciałam zapytać którejś z Was czy nie wie jak można ją dostać?!Zwiedziałam już wiele forów,itp w poszukiwaniu odpowiedzi jak pozbyć się tego świństwa i wszędzie w zasadzie podają że tego się nie da do końca wyleczyć:(Moja babcia całe życie miała grzybicę pochwy (i ma do teraz!)Ale nie wierzę żeby w dobie kiedy zaczyna się leczyć AIDS i nowotwory nie dało się wyleczyć albo przynajmniej skutecznie zapobiegać grzybicy!!
Ehhh:((((

[ Dodano: 2007-02-17, 10:54 ]
Dziękuję za radę!
Właśnie zażywam Lacibios Femina i na pewno w jakiś sposób łagodzi objawy,tylko że czasami na dzień, dwa grzybek daje o sobie znać.
Jeśli chodzi o różne leki,to razem z mężem leczyliśmy się już kilkakrotnie.
Dlatego chciałam spróbować tych zastrzyków uodparniających Gynatren.
Dodatkowym problemem na pewno w moim orzypadku aby wyleczyć grzybicę jest moja cukrzyca no ale na to póki co lekarstwa nie ma -jedynie insulina.
napisał/a: Barbamama1 2007-02-23 16:16
Mam do odstąpienia jedną ampułkę Gynatren. Szczepionka jest skuteczną na okres jednego roku. W tej chwili w sprzedaży są jedynie opakowanie z 3 ampułkami a termin ważności upływa w marcu 2008 roku. 2 ampułki mogę sama zużyć w tym i przyszłym roku a tą 3 muszę sprzedać. Całe opakowanie kosztuje 57 Euro co daje sumę 19 Euro za 1 ampułkę. Jeżeli ktoś jest zainteresowany proszę o wiadomość mailem: argor@online.de

Lek ten stosuję od trzech lat i od trzech lat nie mam żadnych problemów.
napisał/a: Belay 2007-02-27 09:55
Najlepiej przy okazji brania antybiotyków poprosić lekarza o nystatynę (dostępna w tabletkach lub globulkach).

Jeśli kobiety mają problemy z infekcjami (co niestety i mnie się non stop zdarza) to najlepiej nosić bawełnianą bieliznę oraz nie przesadzać z myciem okolic intymnych. Zbyt częste mycie powoduje wyjałowienie i zakłócenie flory bakteryjnej w pochwie - co może prowadzić do powstawania różnego rodzaju infekcji.

Czasem infekcje dopadają nas przy okazji złego dnia. Jeśli np. zdarzyła nam się nieprzespana noc lub przeziębienie - organizm jest bardziej podatny na wszelkie bakterie/wirusy i inne, więc automatycznie szybciej wszelkie choróbska się go czepiają.

Mnie się to zdarzało najczęściej po kąpieli w zbiornikach wodnych typu jeziora, basen, rzeka - ginekolog poleciła mi zakładanie tampona, który w razie czego utrudni bakteriom przedostawanie się do wewnątrz.

Większość preparatów typu Tantum Rosa, łagodzi objawy, ale nie likwiduje przyczyny i nie leczy - dlatego jeśli coś się dzieje nie tak, należy zgłosić się do ginekologa.

I przede wszystkim nie należy siadać na muszli, gdy załatwiamy się poza domem. Ja np. siadam na muszli tylko u siebie i u rodziców. W każdym innym miejscu nawet nie próbuję. Kilka razy zdarzyło mi się podłapać rzęsistka (przenoszonego drogą płciową) - a w danym okresie byłam sama i stosunki nie wchodziły w grę - jak się później okazało można się nim zarazić przez korzystanie ze wspólnych ręczników, a nawet urządzeń sanitarnych!
napisał/a: millo1 2007-03-02 21:07
zgadzam sie z Belay, choć z tymi tamponami to są dwie szkoły. ja tam wole unikać szczerze mówiąc ;) i co do nystatyny, to zdrowiej (tak mi się wydaje) osłonowo łykac probiotyki przy antyiotykkoterapii. też chronia przed grzybkiem,a jednak sa bardziej naturalne.

misia, nie wiem, czy jeszcze tu zajrzysz, ale powiem Ci, ze jednak lepiej zroic posiew i to z antybiogramem. bo nie wszystkie antybiotyki działaja tak samo na dane bakterie. jeżeli wykonasz posiew, to bedziesz miała dakładnie nazwe bakterii chorobotwórczej i do tego otrzymasz spis leków, na jaki dana bakteria jest wrażliwa, czyli czym najlepiej ją wytępić. i w sumie to posiew możesz wykonac na własna rękę, bez recepty, kosztuje ok.30-35 złotych. w laboratorium pani pobiera próbke i odbierasz po 14 dniach i z wynikiem od razu do lekarza (jakby nie patrzec 14 dni jesteś do przodu ;) ). w okresie oczekiwania na wizyte faktycznie dobrze kupić sobie lacibios femina, gałki propolisowe też możesz spróbować dopochwowo tylko obserwuj się po zaaplikowaniu, bo mogą wywołać reakcje alergiczną. ale lacibios femina swoja droga, bo przywraca odpowiednie pH i uzupełnia pożyteczna mikroflorę, więc na pewno w jakims stopniu pomoże. Twój parter powinien wykonać posiew z napletka. z moczu niekoniecznie. jeżeli nie swedzi cewka i nie ma uczucia parcia na pecherz, to wystarczy posiew spod napletka (ew. z nasienia, ale bez przesady).
napisał/a: ~gość 2007-03-05 20:43
Ja tez mam problem z grzybica,lecze sie juz prawie rok i nic dalej ja mam,ciagle jakies globulki i tabletki, poszlam do innego lekarza i powiedzial ze mi to wypali albo cosik takiego i bedzie po klopocie,czy ktos mial taki zabieg prosze napiszcie bo nie weim co mam robic czy dalej brac tabletki i co dwa miesiace chodzic po nastepne czy isc na ten zabieg