Bolesne jajeczkowanie.
napisał/a:
~gość
2008-07-04 14:09
Od jakiegoś czasu, konkretnie, gdy zaczęłam regularnie współżyć, strasznie boleśnie przechodzę jajeczkowanie. Już nawet od około 8-9 dnia cyklu czuję straszne kłucie jajników i całego dołu brzucha, czasem aż nie mogę się ruszać. Biorę tabletki anty, a słyszałam, że właśnie nimi leczy się takie bóle, ale mi nie pomaga. Byłam u lekarza, stwierdził, że jestem zdrowa jak ryba i nie ma zielonego pojęcia dlaczego odczuwam to kłucie. Może któraś z Was ma podobny problem? Znacie może jakieś sposoby na zmniejszenie takiego bólu?
napisał/a:
Belay
2008-07-04 19:45
Ja odczuwam dyskomfort w trakcie jajeczkowania i dokładnie wiem, kiedy się ono u mnie odbywa. Czasem jest to bardziej bolesne, czasem mniej, ale zawsze jest to tak samo uciążliwe - nie lubię tych dni. Od jakiegoś czasu jajeczkowanie jest nawet bardziej bolesne od samej miesiączki :/
Sposobów na to nie mam żadnych. Środki przeciwbólowe nie skutkują, ale próbowałam tylko raz. W trakcie brania tabletek anty nic się nie zmieniło miesiączki były łagodniejsze, ale owulacja ciągle tak samo
Sposobów na to nie mam żadnych. Środki przeciwbólowe nie skutkują, ale próbowałam tylko raz. W trakcie brania tabletek anty nic się nie zmieniło miesiączki były łagodniejsze, ale owulacja ciągle tak samo
napisał/a:
maligocka
2008-08-01 12:51
Też mam z tym problem, nie ma czego zazdrościć prawda?
Lekarz przepisał mi na to ketonal, całkiem nieźe pomogło. Tylko że teraz mają go z rynku wycofać czy jakoś tak. Trochę boję się bo nie wiem czy inne proszki poskutkują. I czy w ogóle warto na to brać leki, jednak słyszałam że za dużo przeciwbólowy ch to bardzo nie dobrze przecież
napisał/a:
rosenrot
2008-08-01 14:03
ja osobiście nie mam na szczęście z tym większych problemów, ale współczuję. a leków przeciwbólowych nie ma co się aż tak bać o ile ma się tylko mózg, rozsądek czy jak to się tam nazywa
napisał/a:
RedDiamond
2008-08-01 15:10
Ketonal 200mg ten refundowany wyofali, zostaje ten bez refundacji. Ech… trochę kiszka, nie?.
Ale możesz hm, spróbować refastinu bo to praktycznie to smoa tylko tansze.
napisał/a:
maligocka
2008-08-01 16:45
Dzięki za poradę. I zgadzam się z Wami, facet nigdy kobiety w tej sprawie nie zrozumie, niestety
napisał/a:
kwiatuszek22
2008-08-01 17:46
Hej dziewczyny!
Ja mam ten sam problem! Co miesiąc ok. 13 - 14 dnia cyklu odczuwam dosyć silny, owulacyjny ból jajnika! Czasem jest to prawy jajnik, a czasem lewy! Ból nie trwa długo (na szczęście)! Ale cieszę się, że go odczuwam, bo dzięki niemu wiem, kiedy mam owulację, a to jest dla mnie szczególnie ważne, gdyż nie biorę tabletek anty! Także wszystko ma swoje dobre i złe strony
Ja mam ten sam problem! Co miesiąc ok. 13 - 14 dnia cyklu odczuwam dosyć silny, owulacyjny ból jajnika! Czasem jest to prawy jajnik, a czasem lewy! Ból nie trwa długo (na szczęście)! Ale cieszę się, że go odczuwam, bo dzięki niemu wiem, kiedy mam owulację, a to jest dla mnie szczególnie ważne, gdyż nie biorę tabletek anty! Także wszystko ma swoje dobre i złe strony
napisał/a:
Zabiegana1
2008-08-01 22:15
Witam! Wiem, co to znaczy bolesne jajeczkowanie - u mnie zawsze w połowie cyklu zdarzało się coś na kształt uczucia "porażenia prądem " - silny, kłujący ból w okolicy jajnika. Zjawiał się nagle i równie nagle znikał, ale to był taki ból, że jeśli szłam ulicą, musiałam się zatrzymać i pochylić, bo czułam że zemdleję. Po kilku sekundach przestawało boleć. Pomogło przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych ;)
napisał/a:
Arwen1
2008-08-08 12:22
Generalnie antykoncepcja jest dobra na takie sprawy jak bolesne miesiączki. powiem wam, że ja pamiętam, jeszcze z ponad rok temu jajniki bolały mnie przeraźliwie bardzo, np podczas miesiaczki potrafiłam wziać z 4 tabletki niemalże po sobie nospy , a po plastrach zapomnialam co to jest ból jajników. W przeciągu ponad roku wzięłam nospę może z max 2 razy i to po jednej tabletce na dwa okresy...NAprawdę antykoncepcja bardzo pomaga w takich sprawach.
napisał/a:
Anika_111
2008-08-14 20:01
Ale to dziwne, bo zawsze wydawalo mi sie, ze podczas brania tabletek anty zachamowane jest jajeczkowanie. Dlatego nie rozumiem skad u Was te bole...
napisał/a:
~gość
2008-08-14 23:08
ja niestety również borykam się z bolesnym jajeczkowaniem... co najdziwniejsze mam ten problem dopiero od jakiegoś czasu. przeciwbólowe raczej nie pomagają a innych metod nie znam... z długością trwania tych bóli jest różnie. jaka jest przyczyna tego, że ból mogą się pojawić dopiero w którymś momencie/wieku?
napisał/a:
Arwen1
2008-08-15 00:27
Jak to jest zahamowane? A wiecie co, muszę wam powiedzieć, że najlepiej iść z takim problemem zwyczajnie do lekarza. Lekarka napewno coś przepisze, albo pomoże, albo zmieni tabletki/plastry i wtedy nie powinno być kłopotów. Musze powiedzieć, że ja nie odczuwam wogóle takich bolów związanych z całym procesem owulacyjnym czy czymś jeszcze innym.