Słodycze

Nie przepadam ale czasem coś upiekę bo mój mąż jest bardzo słodkolubny :)

Jem,ale nie jakoś przesadnie dużo.

musze codziennie coś słodkiego do kawy ;) czy to ciastko czy batonik.

Ja bardzo lubię oraz jem. Poza tym duzo zalezy od tego co jemy. Ostatnio na przykład czytałam pewien naukowy artykuł o tym,że czekolada w niewielkich ilościach wcale nie jest niezdrowa a ma wręcz pozytywne działanie na nasz organizm. Kosteczka czy dwie gorzkiej czekolady z rana poprawia mi humor jak nic innego.
Poza tym były święta oraz sylwek tak wiec można było sobie naprawdę pofolgować. Dzisiaj na przykład mam przed sobą całe opakowanie wedlowskich baryłek. Nie pozwalam sobie na nie zbyt czesto bo tanie nie są ale moim zdaniem są świetne:

Jem i bardzo lubię ale staram sie jeść w niedużych porcjach.

Ze słodyczy polecam gorzką czekoladę, jako, że w odróżnieniu od innych smakołyków, ma sporo minerałów i według dietetyków jest zdrowa (oczywiście spożywana z umiarem). W miarę mało kaloryczne i warte uwagi są też lody, ale te bez dodatków.

Słodycze

Uwielbiam żelki, różnego rodzaju gumy rozpuszczalne. No i dobrą czekoladą też nie pogardze! ;)

Co to by było za życie bez słodyczy

Ja kiedyś specjalnie to nie jadłam słodyczy ale ostatnio to nie mogę się bez nich obejść:) Cukierki michałki u mnie ciągle są w ruchu:)

Ptasie mleczko, waniliowe, 2 pieterka mogę pochłonąć :)

Jem słodycze, ale staram się je ograniczać. Wybieram ostatnio te które zawierają stewię zamiast cukru.

a ja tak kocham słodycze