Sposób na "boczki" i plecki

tez mam problem z boczkami...
chyba i ja przeprosze swoje hula hoop...
a nie slyszalam ze codzienne stosowanie moze szkodzic nawet plyte dvd mam z cwiczeniami na hula

[ Dodano: 2009-04-07, 12:43 ]
http://www.u.waw.pl/cwiczenia-na-boczki.php
znalazlam jakies cwiczenia ale wydaja sie trudne!!

Mnie na boczki pomogl taki preparat [mod: reklama usunięta] sie nazywa. Ja chodzilam na aerobik 3 razy w tyg, mniej jadlam i nie umialam mimo to schudnac z bioderek i tylka. Razem z kolezanka zaczelysmy stosowac [mod: reklama usunięta] i schudlam juz 6 kg, ale ladnie rownomiernie. Pani w aptece powiedziala mi, ze ten preparat pomaga chudnac z obszarow trudnych do zrzucenia kg (tylko ona tak fachowo to okreslila). Mnie pomoglo i jestem zadowolona. Pozdrawiam wszystkie bioderkowiczki.. zrzucenie kg z boczkow to nie lada wyczyn. Zycze powodzenia.

Hania1233 napisal(a):

Mnie na boczki pomogl taki preparat [mod: reklama usunięta] sie nazywa

ciekawe,,,a ile kosztuje??

ciekawe... jest dostepny bez recepty?

[ Dodano: 2009-04-15, 15:03 ]
http://www.reduxil.pl/
jak dla mnie tylko jedno pytanie...?
czy on pobudza organizm?bo dla mnie wiaze sie to z cisnieniem

Na boczki najlepsze jest dieta plus zabieg, który usuwa miejscowo zlokalizowaną tkankę tłuszczową. Z boczkami walczyłam pół życia wiec postanowiłam je skutecznie wyeliminować;] Zabieg przyjemny i naprawdę skuteczny a na dodatek dostałam 50% rabatu na zabiegi)

Reduxil to jeden z dostępnych na rynku suplementów diety. W pozbyciu się zbędnej tkanki tłuszczowej pomoże zrównoważona dieta oraz aktywność fizyczna - najlepsze są ćwiczenia aerobowe, zwykłe brzuszki często prowadzą do wykształcenia się mięśni, które poszerzają tkanke tłuszczową.

Z zabiegów polecam dwa ultracontour oraz endermologia. Obydwa mają za zadanie rozbicie zbędnej tkanki tłuszczowej oraz pomoc w usunięciu jej złogów z organizmu.

Na boczki rzeczywiście dobry hula hop i ćwiczenia aerobowe, stretching. Do tego polecam zakup odchudzających spodenek. Ja mam i świetne są. Ewentualnie pas.

czy tylko mi to hula nie pomaga

Mam kuzynke leniucha która trochę obrosła i postanowiła się wziąć za siebie. A skoro nic jej się nie chciało robić to znalazła coś odpowiedniego. Mianowicie odchudzanie w 3 minuty. Jak ja się śmiałam że jest naiwna że zbijają z tego kaskę i że w 3 minuty to można się ...
no i się przeliczyłam. siostra przyszła po tygodniu "wygładzona" a ja dawaj czytać o tym. No i faktycznie to się jakoś fachowo nazywa zapytałam nawet instruktorke na siłowni i potwierdziła że to tak na rozkręcenie dobre jest. Sama od tygodnia stosuje przed śniadaniem 3 minutki ekspresowo potem dodatkowo ćwicze mimo wszystko bo zależy mi na szybkich efektach...
Jakby ktoś chciał spróbować to http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/chce-schudnac/4225-3-minutowe-odchudzanie-3.html stąd można pobrać.

Dziewczyny znacie może jakieś sprawdzone i skuteczne ćwiczenia na "boczki"? Niestety, cały tłuszczyk odkłada mi się właśnie tam, co mnie mega denerwuje
Większość ćwiczeń jest na ładny i płaski brzuszek, a ja chciałabym zrzucić troche z bioder... Pomóżcie :)

igmu, na początek przede wszystkim polecam ćwiczenia aerobowe do spalenia tłuszczyku - skakanka, biegi itp. Dobry też jest twister i ponoć hula hop. Gdzieś mam pozapisywane jakieś strony gdzie dziewczyny radzą jak się pozbyć boczków, to jak coś znajdę to dopiszę. Na razie do głowy przychodzi mi tylko parę ćwiczeń:

1. Stań w rozkroku, w lewą rękę weź ciężarek albo pełną butelkę (0.5 lub 1.5 litrową), podnieś prawą rękę do góry i rozciągaj się w lewą stronę - prawa ręka nad głową a lewa puszczona w dół przylega do ciała. I oczywiście powtórz to samo w drugą stronę z ciężarkiem w prawej ręce.
2. Uklęknij, usiądź na piętach, wyciągnij złączone ręce do przodu i na zmianę przesiadaj się z pięt na podłogę z prawej strony i potem z lewej. Przy czym nie odrywaj łydek i stóp od podłogi. Rusza się tylko część ciała od kolan w gorę.
3. Połóż się na podłodze, ręce wzdłuż ciała. Podnieś nogi i zegnij w kolanach pod katem prostym. I na zmianę kładź na podłogę raz z lewej i raz z prawej strony (cały czas zachowując kąt prosty w kolanach).
4. Wszelkiego rodzaju skręty - stań w rozkroku i wykonuj skręty raz w prawą raz w lewą stronę. Najlepiej chyba pulsacyjnie na raz, dwa, trzy a nie na raz.
5. I wydaje mi się też, że i skłony są dobre. chyba nie muszę tłumaczyć

Mam nadzieję, że coś zrozumiałaś z tych moich koślawych opisów Ale szczerze najbardziej polecam twister. Mały, niedrogi (ja za swój na allegro z przesyłką ok30 zł zapłaciłam) wystarczy codziennie 10/15 min i po ok2 tygodniach już są efekty. Jedynie trochę hałasuje i kolka może łapać na początku ale da się wytrzymać

Kupiłam twister :D

Dzisiaj 10 minut "machałam" :D
Mój K stwierdził że to bardzo kuszące ćwiczenie ;)

Tylko nie wiem czy dobrze robię - staję przy futrynie, łapię się jej i w ten sposob sie podtrzymujac "krece dupcia" :) Bo jakos tak bez trzymanki to chyba sie nie da?