Pierścionek z YES - opinie pilnie potrzebne

napisał/a: StefaniaK 2012-01-27 12:09
zonk28 napisal(a): nic specjalnego...


Szczerze powiem, że w YES i Aparcie są sztampowe, takie same modele. Mało mężczyzn decyduje się na autorską biżuterię, nie "markową" i rozreklamowaną, a właśnie taka od jubilerów-artystów jest oryginalna, niepowtarzalna i ujmującą.
napisał/a: Nochee 2012-03-08 14:25
coz ja mam pierscionek z firmy YES- biale zloto, blue topaz i duzo brylancikow. jak narazienic sie z nim nie dzieje. tyle ze nie nosze go codziennie wiec trudno odpowiedziec .
napisał/a: Adam i Ewa 2013-02-01 21:14
Witam,
kupiłem ukochanej pierścionek w firmie YES. Po 2 miesiącach odpadło oczko. Na szczęście znaleźliśmy je na podłodze. Jakie to przykre uczucie, gdy taki prezent psuje się na naszych oczach...
Firma nie przyjęła reklamacji, więc poczytałem trochę o rynkach produkujących biżuterię -
Firma YES sprzedaje głównie świecidełka,
które jakościowo można porównać z pamiątkami nadmorskimi,
są jednak opakowane i sprzedawane w odpowiednio drogich sklepach.
Za te pieniądze można kupić biżuterię, która przetrzyma wieki. Jak np. biżuteria mojej babci.

Adam i Ewa

Alunia napisal(a):Witajcie

Pozwoliłam sobie na rozpoczęcie nowego wątku na tym forum.. już wyjaśniam Wam swoje powody

Ja i mój Mężczyzna od samego początku wiedzieliśmy, że chcemy ze sobą spędzić całe życie (wiem, to wydaje się być dość oderwane od rzeczywistości i może nawet dziecinne, ale tak jest). Zaręczyny zaplanowaliśmy na grudzień i choć oboje mamy niemal identyczne gusta, postanowiliśmy, że to ja wybiorę pierścionek.
No i wybrałam Jest idealny i od tej pory jest moim marzeniem.. do tego przypomina mi dzieciństwo (zrywanie niezapominajek z kochanym moim pradziadkiem). Pochodzi z kolekcji firmy jubilerskiej firmy YES (oto odnośnik do niego: mój wyśniony pierścionek ) Ale.. nagle wyłoniła się znajoma, która odradziła nam zakupy biżuterii w YES - ponoć wszystkie 3 jej pierścionki popękały

No i teraz nie wiemy CO ZROBIĆ! A nie chcemy opierać się na opinii tylko jednej osoby..

Zwracam się więc do Was, Kochani, o rady i opinie na temat jubilerów YES.
Warto, czy nie warto?

Z góry ślicznie dziękuję za wskazówki i odpowiedzi

Pozdrawiam cieplutko!
Ala.
napisał/a: gorzka00 2013-02-02 00:59
Wszystkie firmy sprzedają głównie świecidełka...droższe lub tańsze z lepszych lub gorszych materiałów...to jest zdaje się model z kolekcji princess's dream...srebrny tan akurat wygląda na ozdobiony tanzanitem. Jeśli znajdziesz tanzanit na jakimś bazarku to pogratuluję. Płaci się za firmę i owszem, ale również za kruszec a srebro jest mało wytrzymałym kruszcem. Pomijam kiepskie zdjęcie z którego ciężko wywnioskować co tak na prawdę się stało.
napisał/a: errr 2013-02-02 10:59
mi się białe złoto kompletnie wytarło po ponad roku codziennego noszenia, do tego zrobił się cieńszy pod palcem:/
pierścionek jest z żółtego i białego złota, jakiś mega tani też nie był, te parę stów kosztował. Myślałam, że będę się nim cieszyć trochę dłużej:/
drugi raz napewno nic w yes nie kupimy.
napisał/a: LaVentura 2013-02-02 12:16
Mi się pierścionek z YES z żółtego złota odkształcił (na szczęście od wewnętrznej strony palca) już po okołu miesiąca noszenia, a uważałam na niego, nie wykonywałam w nim jakichś prac etc. A kupiony został za prawie 800zł, dla mnie to nie jest mało i ja też już więcej tej firmie nie zaufam. Mam z niej też złoty łańcuszek, bransoletkę i kolczyki i jedynie z tych ostatnich jestem zadowolona, są to sztyft kuleczki i chyba są nie zniszczalne. Bransoletkę strach nosić, mam wrażenie, że zahaczę o sweter i się rozerwie :/
napisał/a: Adam i Ewa 2013-02-03 04:06
gorzka00 napisal(a):Wszystkie firmy sprzedają głównie świecidełka...droższe lub tańsze z lepszych lub gorszych materiałów...to jest zdaje się model z kolekcji princess's dream...srebrny tan akurat wygląda na ozdobiony tanzanitem. Jeśli znajdziesz tanzanit na jakimś bazarku to pogratuluję. Płaci się za firmę i owszem, ale również za kruszec a srebro jest mało wytrzymałym kruszcem. Pomijam kiepskie zdjęcie z którego ciężko wywnioskować co tak na prawdę się stało.


widze, ze pani expert od marketingu dziala: nie wiem jaki to wasz model, ale wiem, ZE ODPADA i jaki rodzaj kamienia to jest, nie ma znaczenia, ODPADA - i OZDOBY FIRMY YES ROZPADAJA SIE. Jesli lekcewazy Pani fakt, ze pierścionek za 300 zł gubi kamień podczas ściągania koszulki, to ja przepraszam - nadmorskie pamiątki kosztują 30-50 zł. P.S. Zgubiony kamień to zgubiony kamień, jak wypadnie, to wasza firma nie uznaje gwarancji, a czy brylant, czy szmaragd - odpadł z winy użytkownika.

Jak już wcześniej pisałem, biżuteria ta rozlatuje się - a gwarancja to taka "ściemka" dla zakochanych. Liczenie na naiwność zakochanych - tak powinien brzmieć slogan waszej firmy, albo :
Lepiej znaleźć muszelkę - ta mniej krucha.
Wybaczcie, ale po rozmowie z Panią rzecznik rozum i rozumowanie odmówiły posłuszeństwa. W kółko to samo, jak magnetofon baba jaga powtarza, że wina użytkownika (nie widząc) - minuta rozmowy x 10 minut i tak tańsza od reklamacji - nowy rodzaj jakości waszej firmy. Gratulacje. Wybudujcie kioski nad morzem - wówczas ludzie z Warszawy przyjadą dopiero za rok - gwarancja minie lub paragon wyblaknie - przekretaski wy jedne...
napisał/a: believe1 2013-02-03 19:01
Adam i Ewa, ja mam pierścionek zaręczynowy z YES noszę go ponad 4 lata i jest w stanie świetnym - może trefiliście na jakąś złą partię serię, albo coś nie tak użytkowaliście?
napisał/a: LaVentura 2013-02-03 19:44
czarnamamba, na pewno dużo zależy od modelu czy kolekcji, ale mój pierścionek też się bardzo szybko odkształcił, a użytkowanie było na pewno dobre, nie obchodziłam się z nim jak z jajkiem, ale też nie robiłam nic, co by mogło się przyczynić do jego krzywdy. Poza tym nawet jeśli, to uważam, że polityka firmy, która jednak sprzedaje dość luksusowe produkty, nie jest fajna skoro nie zaproponowali nawet naprawy pierścionka w przypadku wypadniętego oczka :/ Rozumiem, że mogli nie chcieć zwrócić pieniędzy, ale taka naprawa dla takiej firmy na pewno nie jest kosztowna, a klient miło obsłużony by chwalił firmę, że byłą pomocna w nieszczęściu :)
napisał/a: gorzka00 2013-02-04 11:31
Adam i Ewa, widzisz...nie mam nic wspólnego z firmą yes, nie pracuję u nich i mi nie płacą. Fakt dziwne, że nie uznali gwarancji... ale no powiedzmy szczerze jeśli kupujemy pierscionek ze srebra to chyba liczymy się z tym, że jest to kruszec, który jest miękki, łatwo się rysuje itd. Odbarwianie złota białego na żółte też jest naturalne bo białe złoto, to nic innego jak żółte złoto poddane procesowi rodowania. A skoro to normalne zjawisko, to nie wiem czemu by miała to obejmować gwarancja. Co innego jakby zadziało się tak od razu, po 2 dniach, umyciu rąk itd ale po dłuższym czasie? To normalne. Tak jakby kupić świeży chleb i iść reklamować że zrobił się czerstwy.
A co do odkształcania to cóż, zależy przecież od grubości "obrączki". Dla mnie logiczne jest, że jeśli mam pierścionek na palcu a ciało wydziela ciepło i ów pierścionek się rozgrzewa a ma grubość jakiegoś drucika, to przy wykonywaniu różnych czynności może się wygiąć. I znów - owszem uważam, że firma powinna to przyjąć na gwarancję ... ale sam fakt, że tak się dzieje nie specjalnie mnie zaskakuje.
napisał/a: LaVentura 2013-02-04 19:51
gorzka00, mam pierścionki, które mają od kilku do 20 lat o podobnej grubości jak ten z YES, który odgiął mi się po około miesiącu noszenia, ja nie uważam tego za normalne :)
napisał/a: gorzka00 2013-02-27 23:38
Ok :) A jaka jest próba kruszca? To, że pierścionek na oko jest podobnej grubości nie znaczy, że wagowo jest taki sam :)

I na prawdę nie bronie żadnej firmy, po prostu uważam że niektórzy przesadzają, nie potrafią czegoś przewidzieć a potem jest lamentowanie (i nie odnoszę tego do jakiejkolwiek wypowiedzi tutaj - tylko tak bardzo ogólnie).