Nie samym rozstaniem człowiek żyje - czyli o naszych pasjach

napisał/a: agacik5555 2011-02-18 21:21
leila85 napisal(a):Ale jakbym Ci o nim opowiedziała, to padłabyś tylko nie wiem czy z wrażenia czy z powodu szoku

Czemu?
Opowiadaj
napisał/a: agacik5555 2011-02-19 22:04
ale tu puściuchno
Halo, jest tu kto?
napisał/a: 30latek 2011-02-20 17:35
Hej, znowu dawno mnie tu nie było, ach te obowiązki. I odpowiadam na pytania dziewczyn, działo się w mym życiu troszeczkę, jak już wspominałem znalazł mnie ktoś w tym parszywym świecie, było pięknie ale niestety jeszcze nie nastał ten czas dla mnie, lepiej nie ranić... Ale nie jest źle zaczynam w miarę dobrze funkcjonować. I podobnie jak leila85 też poznałem kogoś wirtualnie no i zobaczymy co z tego wyjdzie :)

[ Dodano: 2011-02-20, 19:33 ]
Lue, wydawało by się, ze to takie łatwe, ale nic , przekonałem się że nie jest ze mną tak źle :) Też muszę sobie zrobić kilkudniowy urlop aby ochłonoć połapać się w tym wszystkim, ruszę chyba gdzieś daleko, może odwiedzę moją ukochana Pragę no i oczywiście Pilzn (oczywiście wiadomo dlaczego) :)
napisał/a: żona Rasputina 2011-02-22 11:24
Nooooo właśnie, ciepło, góry, przybywajcie czym prędzej, można uschnąć z tęsknoty......Niech chociaż się nieco cieplej zrobi i więcej słońca, a nie te trzaskające mrozy.
Odnośnie Tatr jeszcze, to polecam słowacką Dolinę Białej Wody, jeśli ktoś nie był (a jeśli był, to i tak warto pójść jeszcze raz :)) bo widoki przepiękne, bardzo urokliwe miejsce i nie tak zadeptane jak polskie popularne szlaki. Jest o rzut beretem właśnie od szlaku na Morskie Oko, potok tylko dzieli te dwie doliny i słychać nawet polskie tłumy (a jak tu nie słyszeć, hehe) Czyli tuż za dawnym przejściem granicznym w Łysej Polanie, przejść przez mostek i już....raj na ziemi :)
A tak jeszcze mi się przypomniało, jeśli ktoś lubi piękne, ukwiecone zielone doliny (to chyba dziewczyny bardziej...) to Tatry Bielskie też są bardzo piękne....jest parę szlaków (tzn. było parę lat temu, nie wiem czy nie pozamykali) również odchodzących blisko polskiej granicy, też mozna super wycieczkę zrobić.....Kurde, i po co ja to piszę, teraz się będzie jeszcze bardziej tęsknić i wyczekiwać........:)

pozdrawiam was w ten mrrroźny i słoneczny poranek :) Miłego dnia!
napisał/a: agacik5555 2011-02-22 13:32
A ja się czuję przeziębiona, zaraz jakiegoś fervexa muszę wypić. Opracowałam z koleżanką dziś mnóstwo pytań na rozmowę kwalifikacyjną. Trzeba być przygotowanym jak następnym razem zadzwonią A wieczorem będę ćwiczyć mój niemiecki Nie ma co marnować czasu!

Dołączam do grona ciepłolubnych. Nie znoszę mrozu, mogłabym się przenieść do ciepłych krajów
A co do gór to ja wolę sympatyczne połoninki
napisał/a: agacik5555 2011-03-02 18:48
https://www.youtube.com/watch?v=Kw0P9MdOSqY&feature=related
Dzisiaj tyle ode mnie. Pusto i tęskno za starymi czasami...
napisał/a: mała30 2011-03-02 19:20
leila zastanów się bo ja właśnie na emigracji w UK i tutaj też różnie bywa

[ Dodano: 2011-03-02, 19:23 ]
agacik5555 napisal(a):https://www.youtube.com/watch?v=Kw0P9MdOSqY&feature=related
Dzisiaj tyle ode mnie. Pusto i tęskno za starymi czasami...



Czy nie ma już nic? Nie wiem
napisał/a: mała30 2011-03-02 19:37
Różnie, tzn mam na myśli pracę, co byś chciała tutaj robić. Musisz się nastawić na intensywne szukanie pracy a to tez nie jest proste. Jeżeli masz się gdzie zatrzymać to jeden problem masz z głowy Co do zamknięcia pewnego etapu w życia masz rację i powiem Ci że to naprawde działa jeżeli chcesz o czym zapomnieć, odciąć się od czegoś.

Jeszcze wszystko przed Tobą, mam na myśli Afrykę i Indie

A Twój kolega gdzie mieszka?
napisał/a: agacik5555 2011-03-02 19:57
leila85 napisal(a):Agacik5555, miało nie być tutaj smutnych rzeczy

no wiem, ale tyle czasu już upłynęło że jakoś nie bardzo basuję do tamtego wątku
leila85, to już postanowione?? Ten wyjazd? A nie myślałaś emigracji gdzieś w Polskę?
napisał/a: mała30 2011-03-02 20:23
Podobnie myślałm kiedy 5 lat temu rozważałam możliwość wyjazdu. Nie powiem była to najtrudniejsza decyzja w moim życiu, zostawić najbliższych i wyjechać do zupełnie obcego wielkiego miasta. Mieszkam w Londynie a tutaj życie naprawde leci bardzo szybko. Wyjeżdżając z Polski też nie miałam stałej pracy a do tego jescze nieudany związek Tutaj się odnalazłam, i powiem Ci szczerze że nie narzekałam. Miałam przyjaciół, którzy właściwie okazali się pseudo przyjaciółmi. Wiesz, bez względu na to czy jesteś w Polsce czy tutaj jak się sypie to wszystko naraz. Jestem na etapie zmiany pracy,mam problemy w związku, przyjaciele to nie są już przyjaciele
Jedno Ci powiem, nic tak nie uczy języka jak praktyka.
Też mam zamęt w glowie, czasami chciałbym wsiąść do samolotu i nie oglądać się za siebie, ale z drugiej strony co mnie czeka w Polsce po powrocie???
napisał/a: mała30 2011-03-02 21:31
leila85 napisal(a):Ja kiedyś byłam w pracy za granicą, 2x po 3 miesiące. Wróciłam i ukułam sobie takie powiedzenie: Prawdziwych przyjaciół poznaje się za granicą.


Masz rację, prawdziwych przyjaciół poznajesz wtedy kiedy potrzebujesz ich pomocy a oni wtedy wlaśnie są. Chyba muszę się z nim zgodzić. A skoro możesz mieć w nim oparcie, jeżeli ewentualnie zdecydowałabyś się wyjechać, to naprawdę bardzo dobrze. I wierzę że byś sobie poradziła. Teraz tylko musisz przemyśleć wszystkie za i przeciw i czego tak naprawdę chcesz.

Kurcze,niestety nikt nas nie uprzedzał że życie będzie takie trudne
napisał/a: agacik5555 2011-03-02 23:40
mała30 napisal(a):Kurcze,niestety nikt nas nie uprzedzał że życie będzie takie trudne

No racja. Ja też czuję się teraz w kropce. Chcę wyjechać do większego miasta, ale najpierw trzeba mieć pracę. Jakoś na chwilę obecną wszystko mnie przeraża. Ale chcę tej zmiany, potrzebuję jej jak nie wiem co.