Pierwszy pocałunek-pamiętacie????
napisał/a:
atka83
2006-09-30 23:20
Ja pamiętam to jak dziś.Szłam po ukochanego na pkp,to była nasze pierwsza randka :) Po drodze wysyłał mi smsy,typu czy dam mu buzi na powitanie.Droczyłam się z nim,że niewiem.A wduszy myślałam,że chciałabym,ale jestem niesmiała.Gdy już się spotkaliśmy,popatrzyliśmy sobie w oczy to samo jakoś przybliżylismy się do siebie noi był nasz pierwszy cudny pocałunek.Tego się chyba nigdy niezapomina
napisał/a:
Anetka1
2006-09-30 23:50
No to my pierwszy raz pocałowaliśmy się na imprezie i w sumie to tak przypadkowo wyszło, choć oboje mimo trwania w innych związkach, bardzo tego pragnęliśmy. I od tej chwili jesteśmy już razem...Było wtedy tak bardzo cudownie, wogóle my to moglibyśmy się godzinami przytulac i całować :*
napisał/a:
ami1
2006-10-01 11:44
Ja też pamiętam jak najbardziej . To nie był jeden pocałunek i właśnie dzięki temu wydarzeniu zostaliśmy razem. I tak jest do dziś.
napisał/a:
Marusia
2006-10-01 16:53
Pierwszy raz się pocałowaliśmy... jakieś pół roku zanim zaczęliśmy być razem (gra w butelkę na ognisku- oczywiście dość mocno zakrapianym ;) ). A później, w sylwestra, tak już na poważnie, to... tak jakoś wyszło po alkoholu no i wtedy (tzn. już po północy w Nowy Rok) narzeczony mnie poprosił, żebyśmy byli razem. Ale stwierdziłam, że odpowiem mu dopiero na trzeźwo . Zwlekałam i odpowiedziałam mu 2 tygodnie później- od tej pory jesteśmy razem
(Co ten alkohol robi z człowiekiem... )
(Co ten alkohol robi z człowiekiem... )
napisał/a:
Anetka1
2006-10-01 19:55
.............................................w sensie ile szczęścia moze nieraz człowiekowi przynieś
napisał/a:
samsam
2006-10-01 20:14
Ja również pamietam nasz pierwszy pocałunek. Nawet datę doskonale pamiętam. I godzinę.
A odbyło się to na.....przystanku autobusowym.
Ach...jaka ja była szczęśliwa
A odbyło się to na.....przystanku autobusowym.
Ach...jaka ja była szczęśliwa
napisał/a:
~gość
2006-10-01 22:21
Ja tez doskonale pamietam nasz pierwszy pocalunek. date godzine i wogole cala serie wydarzen po
A odbyl sie On... pod pomnikiem ofiar II wojny swiatowej...
A odbyl sie On... pod pomnikiem ofiar II wojny swiatowej...
napisał/a:
Anetka1
2006-10-01 22:24
cóż za oryginlne miejsce...nasz pierwszy pocałunek miał miejsce w...łazience :D podczas imprezy jak już wcześniej wspomniałam...
napisał/a:
~gość
2006-10-01 23:07
napisał/a:
iza19821
2006-10-01 23:10
Ja tez rowniez BARDZO DOBRZE PAMIETAM nasz pocalunek pierwszy ,bylo to na pozegnanie po dyskotece i tydzien pozniej zostalismy para
napisał/a:
samsam
2006-10-02 07:35
mam pytanie do Atki.
W poście tym chodzi o pierwszy pocałuenk z naszymi partnerami, czy pierwszy pocałunek w ogóle?
W poście tym chodzi o pierwszy pocałuenk z naszymi partnerami, czy pierwszy pocałunek w ogóle?
napisał/a:
atka83
2006-10-02 13:29
sylwia napisał/a:
mam pytanie do Atki.
W poście tym chodzi o pierwszy pocałuenk z naszymi partnerami, czy pierwszy pocałunek w ogóle?
Niech będzie,że z naszymi partnerami
mam pytanie do Atki.
W poście tym chodzi o pierwszy pocałuenk z naszymi partnerami, czy pierwszy pocałunek w ogóle?
Niech będzie,że z naszymi partnerami