Pomóżcie

Witam wszystkich :) mam problem nie wiem co robić a tak szczerze złamane serce. Podoba mi się taki koleś pracuję on w markecie ja robię często tam zakupy i kiedyś zwróciłam na niego uwagę. On pierwszy zaczął mi mówić dzień dobry ja mu zawsze od cześć no i kiedyś zauważyłam że spogląda na mnie uśmiecha się do mnie. A kiedyś była taka sytuacja że jak byłam na zakupach i już szłam do kasy to on też podszedł ale do kasy obok i się cały czas na mnie patrzył. Zdecydowałam zrobić pierwszy krok i podeszłam do niego zagadać ale za nim to zrobilam wypiłam 3 piwa no i potem podeszlam i pow mu wprost ze mi sie od dawna podoba i czy da mi swoj nr powiedzial ze nie bo bede do niego dzwonila wiec zapytalam czy mu sie nie podobam to powiedzial ze nie i zapytalam czy ma kogos to powiedzial ze nie. Nie ukrywam tego ze jak jestem na zakupach to jestem z moim przyjacielem i on mnie czesto z nim widzi. I po tej sytuacji jak do niego zagadalam to nadal sie usmiecha i spoglada na mnie. Ostatnio jak bylam i patrzylam na regal z kawami to on sie krecil po sklepie i za chwile podszedl blizej poc czesc i zapytal czego szukam odp mu ze tak patrze i sobie poszedl. Nie wiem co robic nie umiem o nim zapomniec wciaz o nim mysle. Pomozcie co robic . Za kazdym razem jak jestem to sie usmiecha i jak przechodze kolo niego to patrzy mi tak gleboko w oczy i jak ja na niego patrze to nie odwraca wzroku tylko sie patrzy :(