Kim będzie Wasze dziecko
napisał/a:
tatablog
2010-02-05 19:36
Hej!
Mój Synek właśnie powiedział, że w przyszłości chce mieć warsztat samochodowy. Kim będzie w przyszłości dziecko dumnego Ojca? Albo kim chcielibyście żeby było?
Czy to pytanie ma sens?
Mój Synek właśnie powiedział, że w przyszłości chce mieć warsztat samochodowy. Kim będzie w przyszłości dziecko dumnego Ojca? Albo kim chcielibyście żeby było?
Czy to pytanie ma sens?
napisał/a:
monia81
2010-02-09 12:33
jak dla mnie jest bez sensu , nie mam narazie dzieci ale nie wyobrazam sobie wybrania zawodu za moje dziecko
ja w dzieciństwie chciałam byc sprzedawczynią ;) co nie znaczy ze nią zostalam, w szkole sredniej dziecko samo podejmie decyzje co go interesuje i co chce dalej robic
pozdrawiam ;)
napisał/a:
Gvalch'ca
2010-02-09 14:46
monia81 mój mąż mnie w tej kwestii sprowadził na ziemię. Kiedyś coś tam zaczęłam, że fajnie by było gdyby dziecię wzorem mamy i taty zostało inżynierem, a moje kochanie na to takim śmiesznie ponurym głosem "żebyś się nie zdziwiła". Ot, i cała prawda, zawód, studia wybierają dorośli ludzie i nie koniecznie biorą wtedy pod uwagę zdanie mamy i taty 
A mam nadzieje wychować samodzielnych ludzi a nie jakiś maminsynków 
A mam nadzieje wychować samodzielnych ludzi a nie jakiś maminsynków
napisał/a:
tatablog
2010-02-09 23:29
monia81, to raczej żart. Wiadomo, że każde dziecko wybierze sobie samo i nikt nie ma na to wpływu... Ale każdy rodzić ma jakieś o tym wyobrażenie. W pewnym momencie przyszłość naszych dzieci staje się dla nas (rodziców) najważniejsza.
Dlatego posyłamy je do różnych szkół.
Chodziło mi raczej o końcowe pytanie: Kim chcielibyście, żeby było?
Osobiście zgadzam się z Gvalch'ca. Też chciałbym, żeby było samodzielne i radziło sobie w życiu. Jeżeli uważacie podobnie, to jakie stosujecie metody wychowawcze?
Dlatego posyłamy je do różnych szkół.
Chodziło mi raczej o końcowe pytanie: Kim chcielibyście, żeby było?
Osobiście zgadzam się z Gvalch'ca. Też chciałbym, żeby było samodzielne i radziło sobie w życiu. Jeżeli uważacie podobnie, to jakie stosujecie metody wychowawcze?
napisał/a:
Mr. eM.
2010-02-14 22:42
Mimo, że mam dopiero 19 lat to myślę, że moje dziecko będzie miało własny wybór., który zaakceptuję. Wiem jedno, z całego serca i zasięgu możliwości będę starał się aby posiadało ono uformowany grunt na drodze, którą sobie obierze do spełnienia marzeń. Wychowanie oraz otoczenie bardzo wpływa na dziecko dlatego kiedyś, w przyszłości będę starał się być przykładnym ojcem dla mojego dziecka.
napisał/a:
~gość
2010-02-18 12:16
nie ważne kim, grunt żebym wychowała go na dobrego człowieka.
napisał/a:
Agatita
2010-02-20 00:09
Nasza będzie tenisistką :D
napisał/a:
no name
2010-02-21 01:09
tatablog, alkoholikiem...bede miał z kim pić.
napisał/a:
angelaxxx
2010-02-22 15:10
a dlaczego jesli mozna wiedziec??
pytam bo kazdy z moich znajomych mowi ze dziecko bedzie tenista bo oni dobrze zarabiaja i beda ich w przyszlosci utrzymywac a to dla mnie glupi tok myslenia
pytam bo kazdy z moich znajomych mowi ze dziecko bedzie tenista bo oni dobrze zarabiaja i beda ich w przyszlosci utrzymywac a to dla mnie glupi tok myslenia
napisał/a:
Agatita
2010-02-22 15:26
Haha. Taki jest właśnie nasz tok myślenia, z przymróżeniem oka oczywiście. Ktoś musi na nas zarabiać 
Ale ogólenie nasze dziecko będzie szczęśliwym człowiekiem i tyle. A jaki będzie mieć zawód to już mniej ważne. Ale póki co mówimy że będzie tenisistka ;)
Poza tym my oboje usportowione dusze i ważna jest dla nas sprawność fizyczna. My byśmy chcieli oboje być sportowcami, bo się robi wtedy co się lubi i jeszcze na tym zarabia. Spodziewamy się dziewczynki, a w kobiecym sporcie to tylko w tenisie jest kasa, hehe I stąd ta tenisistka.
Ale ogólenie nasze dziecko będzie szczęśliwym człowiekiem i tyle. A jaki będzie mieć zawód to już mniej ważne. Ale póki co mówimy że będzie tenisistka ;) Poza tym my oboje usportowione dusze i ważna jest dla nas sprawność fizyczna. My byśmy chcieli oboje być sportowcami, bo się robi wtedy co się lubi i jeszcze na tym zarabia. Spodziewamy się dziewczynki, a w kobiecym sporcie to tylko w tenisie jest kasa, hehe I stąd ta tenisistka.
napisał/a:
angelaxxx
2010-02-22 15:45
to sie ciesze z tego 
ja tez bym chciala zeby moje dziecko bylo szczesliwe i robilo to co lubi
ciesze sie ze traktujesz to z przymrozeniem oka bo moi znajomi powaznie mowia
ja tez bym chciala zeby moje dziecko bylo szczesliwe i robilo to co lubi
ciesze sie ze traktujesz to z przymrozeniem oka bo moi znajomi powaznie mowia
napisał/a:
~gość
2010-03-08 16:14
Ja doszłam że moj/nasz syn będzie kim zechce być...to już od niego zależy kimbędzie chciał zostać w dalekiej przyszłości..narazie ma 5 lat nasz synek więc co on może wiedziec jeszcze o życiu..choć już trochę swojego przeżył jak na takie dziecko wiele rozumie i jestem dumna że jest jaki jest a kim będzie to już od niego zależy..nie odemnie ..będzie dorosły..miał swoje życie i sam zadecyduje.. 