ZABAWKI:)

Jako mama z paroletnim stażem polecam Klocki klocki i jeszcze raz klocki To się nigdy nie nudzi, są bezpieczne, można bawić się wspólnie z dzieckiem, rozwiają wyobraźnie i przynosza wiele radości.

W późniejszym czasie Puzzle, puzzle i jeszcze raz puzzle Pozytywy jak wyżej, do tego uczą dziecka cierpliwości i rozwijają pamięć


Do tego dużo kredek, kartek, ciastoliny, kredy, farbek - oczywiście wszystko w kolejności wiekowej



Co odradzam? Oprzeć się dziecku i nie rozpoczynać kupowania kolekcji typu "Pony" "littles pet shop" itp Tak naprawde robi na dziecku wrażenie, ale nudzi po kilka dotknięciach, potem kilkaset złotych stoi na półkach i się kurzy adziecko chce wciąż nowe i nowe zabawki z kolekcji. Ja zrobiłam ten błąd i Ola ma chyba wszystko co możliwe łącznie z domkami dla koników za kilkaset złotych. Oczywiście czego ja nie kupię, bo nie ulegnę lub mnie nie stać, to kupi kochająca babcia albo widziany raz w roku tatuś Uczcie się zatem na cudzych błędach

Tyle ode mnie

Ja jeszcze nie mam własnych pociech, ale z doświadczenia z dziećmi siostry chciałam polecić jedną z najlepszych zabawek z jakimi się zetknęłam :) Dzieci siostry bawią się nimi odkąd miały niecały roczek, aż do tej chwili (3 i 4 lata).
Chodzi o takie duże (są też mniejsze, ale najlepsze to te o wielkości ok. 15-20 cm) piankowe puzzle:

Zalety:
- mają setki zastosowań: można z nich składać drogę dla samochodzików, domek dla siebie, kostki z których można budować wieże, a nawet dla maluszka można poskładać z nich powierzchnię, na której będzie mógł siedzieć i się bawić - dobrze izolują od podłogi; ilość zastosowań to tylko kwestia wyobraźni; można je wykorzystać do nauki kolorów i liter;
- są miękkie, lekkie, nie można sobie zrobić nimi krzywdy (przy całkiem małym dziecku najlepiej jednak usunąć te najmniejsze elementy, takie jak kółeczka z wnętrza cyfry 8 ) i moim zdaniem są niezniszczalne ;)

ula_jente, masz racje te puzzle to super sparwa:))u nas sie sprawdzaja:))

ula_jente napisal(a):

moim zdaniem są niezniszczalne

No zniszczalne trochę są - pogryzienia.
U nas w przedszkolu są juz tak pogryzine, że szok.
Ale zalatwilo je tak kilkadziesiąt dzieci a nie dwójka

basia1125 napisal(a):

pogryzienia.

a to fakt...:))

Moniś napisal(a):

Oprzeć się dziecku i nie rozpoczynać kupowania kolekcji typu "Pony" "littles pet shop" it

ja kupuję amelii serię little people i bawi się tym odkąd nauczyła się trochę mówić
i nie żałuję bo też bawimy się tym czasem razem, uważam że też rozwija wyobraźnię, doskonali mowę... widzę to obserwując jak bawi się moja corcia.
Uważam tylko że nie powinno się przesadzać z ilością, u nas jest niestety góra zabawek bo ja uwielbiam kupować zabawki

Ja mam mały problem, bo wielkimi krokami zbliżają się urodziny mojego siostrzeńca i znalazłem ciastolinę: / reklama usunięta przez Moda / tylko zastanawiam się czy to rzeczywiście nadaje się dla dziecka od 3 lat, bo to wygląda chemicznie.... bo przecież żeby zrobić tyle kolorów i w ogóle to potrzeba trochę chemii... jak by nie patrzył. Bo klocki duplo to trochę przy drogo jak dla mnie póki co. Czy nie bezpieczniejsza dla dziecka jest taka droga: / reklama usunięta przez Moda / ? powiedzcie co sądzicie. Dzięki z góry :)

Z zabawek polecam:
- telefonik komórkowy
- kubki-piramidki
- kulki sensoryczne
- fontannę z piłek
- świnkę skarbonkę
- sorter

tymi zabawkami można bawić się na okrągło, Kacperek nigdy się nie nudzi, zwłaszcza przy kubeczkach i fontannie
Ostatnio dostaliśmy też taki muzyczny bębenek - też fajny i też polecam.
Zbytnio nie polecam- chociaż fajny- szczeniaczka uczniaczka - przy byle nacisku przełącza się w trakcie jednej komendy na drugą, bardzo wrażliwy na dotyk,ale przyjemny.

• FP_Szczeniaczek_Uczniaczek_Nowy.jpg (4,53kB)
• tel.jpg (3,88kB)
• kubki.jpg (0,68kB)
• kulki.jpg (0,26kB)
• fontanna.jpg (3,14kB)
• Swinka-skarbonka-zabawka-interaktywna_Fisher-Price,images_big,13,FPP6675.JPG (3,08kB)
• sorter.jpg (0,27kB)
• playskool-melody-mixindrum.jpg (4,44kB)

a ja polecam sprzety domowe:)

a tak na serio...mam dwocjh chlopakow wiec pod tym katem bedzie..
Ksiazki ksiazki i jeszcze raz ksiazki...do kazdego wieku sa fajne.
KLocki klocki i klocki...ja mam akurat duzo Lego po starszym synu i Duplo a takze drewniane klocki..( uwazam ogolnie ze drewniane zabwki sa swietne)
Ostatni nabytek to drewaniana kolejka...super zabawa zarowno dla 1,5 jak i 10 latka jak i meza mojego:)( z czasem bede dokupowac nowe elementy)
POlecam..
NO i autka oczywiscie resoraki to przeboj nie do pobicia.!!
Kluszeczka, napisala kubeczki //sa swietne moze sie dziecko w domu bawic jqak i np w piaskownicy( babki) James ma je od dawna.I sorter to jest naprawde genialna zabawka.

Ale tak naprawde kazde dziecko jest inne wiec kazdemu moze pasowac co innego,.
Dobr rada;Lepiej mniej niz wiecej i przemyslanie.Czasem kupujemy zabawki ktore podobaja sie nam a nie dzieciom.I jeszcze dajmy dziecku pare zabawek i chowajmy reszte a potem wyjmujmy na zmiane /Ile potem radosc za rowno dla malucha jak i starszego dziecka.


Udanych zakupow:)

mysia123 napisal(a):

chciałam wprowadzic nowy temat o zabawkach dla dzieci, jestescie zwolennikami pluszakow czy moze klockow, gier itp.

moja corka ma zarowno pluszaki, jak i inne zabawki... Jednak ja stawiam na zabawki edukacyjne bardziej niz na pluszaki

saxony napisal(a):

Jednak ja stawiam na zabawki edukacyjne bardziej niz na pluszaki

Może i tak, ale moje dziecko woli się bawić pluszakami.Klocki ma, ale to tylko na chwilę się pobawi.O....strasznie lubi grać w piłkę ;) i huśtać się na huśtawce którą mamy powieszoną w domu.