Super Niania

napisał/a: atka83 2006-09-26 21:54
............................
napisał/a: czesio33 2006-09-27 01:57
Nie wiem nie widzlaem tego programu ale z doswiadczenia wiem ze nie latwo w zyciowych sytuacjach cos z racjonalnych chlodem przyjac i zawsze sie popelnia bledy :) Tylko odkrecenie konsekwecji bledow w wychowaniu jest niezmiernie trudne.
napisał/a: iza19821 2006-09-27 09:15
Widzialm program i uwazam ze to byla winna rodzicow
napisał/a: samsam 2006-09-27 09:43
Ja również widziałam i uważam, że rodzice to potwornie przesadzali. Jak można dupuścić do takiego zachowania dziecka? To wręcz skandal.
A tak w ogóle, to czy Wy też byłyście takie zmęczone po tym programie? Ja bardzo, te krzyki chyba mnie tak wykończyły
napisał/a: iza19821 2006-09-27 10:40
Moj maz powiedzial ze nie chcial by tak dziecka wychowanego..i bedzie sie staral zeby nasze dziecko takie nie bylo..no coz czas pokaze
napisał/a: atka83 2006-09-27 13:27
..................................
napisał/a: de_profundis 2006-09-27 18:06
To nie jest wina rodziców, przynajmniej nie do końca. Wiecie co łatwo sie mądrzyć kiedy się nie ma własnych dzieci albo ma jedno z fajnym charakterem jak moje. Znam to z doświadczenia. Moj ekoleżanki zmamusiały pierwsze a ja nie raz sobie myślałam no jak mozna tak a jak można siak, a potem urodziło ise moje i też przez pierwsze tzry miesiące zdawało mi się ze mam monopol na wiedzę. Dopiero teraz chodząc do piachu z małym soptykam inne mamy i inne dzieci w podobnym wieku i mogę porównać że z dziećmi jest jak z dorosłymi. po prostu diametralnie się między sobą różnią. Takiego "Ksawierka" też miałam przyjemnosć. Wątpliwą. Poznać. Co najzabawniejsze Była jeszcze dwójka dzieci jedno młodsze drugie strasze od rzeczonego wrzaskuna. i tamte były "normalne" a ten? koszmar i co? ci sami rodzice, te same warunki.
Zauważci eże czasem spotyka się dorosłych z którymi nijak nie mozna sę porozumieć chociaż znają polską mowę, odrózniają dobro od zła, a jakoś nei idzie. a tu mamy do czynienia z dzieckiem, które żyje tzry lata na tym świecie i być może jest przerażone i stąd takie reakcje.
A mamusia? Że lagodnie? Że z litością i współczuciem. Uwierzcie ze ten dzieciak męczy się bardziej sam ze sobą niż oni z nim. A jeśli matka nie ma takiej natury zeby krzyczeć czy żeby stanowczo czegoś rządać? To co ma nagle dokonac na sobie cudownej przemiany kiedy jej osobowośc była kształtowana przez ileś tam lat? No jej pech ze trafiło się jej takie dziecko jak ma a nie na przykład moje, które nie hałasuje, nie ściąga z półek, nie histeryzuje, ot tak samo z siebie, bo nikt go nie uczył że tak nie wolno.

I dobrze że sa ludzie którzy tym biedakom pomogą i wskażą błędy, bo oni nawet mogli nie zdawać sobie sprawy co nie tak robią względem takiego dziecka.
napisał/a: samsam 2006-09-28 08:24
No nie wim, czy to nie wina rodziców?
W życiu nie pozwoliłabym na to, żeby moje dziecko biło mnie po twarzy, a ja na to bym nie zareagowała.
napisał/a: iza19821 2006-09-28 08:34
Mysle ze zadna osoba by na to nie pozwolila
napisał/a: de_profundis 2006-09-28 10:20
A co byś zrobiła? Pobiłabyś dziecko? W bardzo wielu wypadkach : nie wolno nie wolno nie wolno nie wolno - nie działa zupełnie. Szczególnie kiedy ktoś jest w furii. Zauważcie że czasem samemu nad sobą dorosłym jest ciężko zapanować, a co dopiero dziecku.
napisał/a: ami1 2006-09-28 13:15
Oj de_profundis zgadzam się z Tobą. To wszystko jest łatwe, gdy ogląda się z boku. W rzeczywistości jest dużo trudniej. Programu nie widziałam, ale też miałam kilka ciężkich rzeczy z wdrożeniem u własnego dziecka. I myślę, że czasami ciężko jest uporać się z dzieckiem. Bo co mozna zrobic, gdy dziecko nie rozumie. Lać je codziennie bo tłumaczenia nie pomagają (jestem temu oczywiście przeciwna). Owszem dziecko nie uderzy cię znów, ale nie dlatego, że zrozumiało bo dostało lanie, nie. Dlatego, że go zabolalo i nie chce dostać lania znów, ale gdy wyjdzie na podwórko to wleje drugiemu dziecku. I kółko się zamyka, a spirala agresji nakręca się. To nie jest wszystko takie oczywiste, jak się wydaje biernemu obserwatorowi.
napisał/a: Marusia 2006-09-28 13:17
de_profundis- a owszem, ja bym dała klapsa.