Książki naszych pociech
napisał/a:
krasnolud1
2017-02-05 15:53
Na półkach naszych dzieci zalega sporo książek, tych mniej i bardziej ciekawych, odpowiednich na różne okoliczności, dopasowanych do różnej grupy wiekowej. Często dzielimy się naszymi wrażeniami w innych wątkach, ale strony szybko uciekają i trudno potem wrócić i odnaleźć tytuł, czasem jakaś książka jest dobra na konkretne "dolegliwości" i pełni funkcje terapeutyczne o czym warto wspomnieć. Zatem proponuję, abyśmy w tym miejscu polecały lub odradzały sobie konkretne pozycje.
Wkrótce podzielę się naszą listą, teraz zapraszam inne mamy.
Wkrótce podzielę się naszą listą, teraz zapraszam inne mamy.
napisał/a:
Misiaq
2017-02-05 18:15
Pierwsze co mi przyszło do głowy, ze u nas nie zrobiła wielkiego wrażenia super modna na internetach seria o ulicy Czereśniowej, utknęła w morzu innych
Za to bardzo Miki lubił i do tej pory czasem jeszcze czytamy to:
Bardzo fajna seria to książki o Elmerze:
i o Panu Kuleczce:
Nasz hit nad hity to mapy Aleksandra i Daniel Mizielińscy edycja niebieska i pomarańczowa
Za to bardzo Miki lubił i do tej pory czasem jeszcze czytamy to:
Bardzo fajna seria to książki o Elmerze:
i o Panu Kuleczce:
Nasz hit nad hity to mapy Aleksandra i Daniel Mizielińscy edycja niebieska i pomarańczowa
napisał/a:
efryna
2017-02-05 21:47
O jaki dobry temat
u nas się pierwsza, którą kupiliśmy (wiosna) się sprawdziła -- ale później moja mama chciała nam zrobić przyjemność i dokupiła pozostałe i już zupełnie nie -- więc ja osobiście odradzam kupowanie całej serii, jedna wystarczy, reszta to właściwie to samo
Ja mam sentyment do tej:
bo to była pierwsza "opowiadanka", którą kupiłam A. i na której ona się uczyła opowiadać, co widzi na obrazkach. Wiem, że może szata graficzna nie powala, ale ja ją bardzo polubiłam, bo spędziłyśmy nad nią masę godzin (i jest chyba najbardziej sfatygowana z naszej kolekcji).
Lubię też z tej serii książeczkę o literkach i cyferkach.
Obecnie z obrazkowych książeczek numer jeden to:
śliczne obrazki, dużo się można nauczyć, polecam
Za to numer 1. mojej córki to książka o kropce:
i część druga (z kolei ja ją bardziej lubię):
w ogóle mam kilka książek tego autora i jeszcze nam się fajnie bawi serią o turlututu.
u nas się pierwsza, którą kupiliśmy (wiosna) się sprawdziła -- ale później moja mama chciała nam zrobić przyjemność i dokupiła pozostałe i już zupełnie nie -- więc ja osobiście odradzam kupowanie całej serii, jedna wystarczy, reszta to właściwie to samo
Ja mam sentyment do tej:
bo to była pierwsza "opowiadanka", którą kupiłam A. i na której ona się uczyła opowiadać, co widzi na obrazkach. Wiem, że może szata graficzna nie powala, ale ja ją bardzo polubiłam, bo spędziłyśmy nad nią masę godzin (i jest chyba najbardziej sfatygowana z naszej kolekcji).
Lubię też z tej serii książeczkę o literkach i cyferkach.
Obecnie z obrazkowych książeczek numer jeden to:
śliczne obrazki, dużo się można nauczyć, polecam
Za to numer 1. mojej córki to książka o kropce:
i część druga (z kolei ja ją bardziej lubię):
w ogóle mam kilka książek tego autora i jeszcze nam się fajnie bawi serią o turlututu.
napisał/a:
krasnolud1
2017-02-06 10:43
U nas lista dość długa
Pierwsze najulubieńsze książeczki to
- cała seria o ulicy Czereśniowej,
- tak jak u eferyny
-
-
mimo niezwykłej miłości do tej książki, na drugi tom się nie zdecydowaliśmy
- w czasie odpieluchowywania służyła nam ta książeczka
- przygotowując się do narodzin brata
-
-
i
-
przekomiczna książka, pisana wierszem, którą mimo dość dużej ilości tekstu nauczyłyśmy się na pamięć
- jeszcze nie zgłębiłyśmy wszystkich, ale nie mam wątpliwosci, że poznamy każdą przygodę Baśki - Jaga ją uwielbia, ja też
- książka, którą ja pokochałam absolutnie, za tekst, przekaz i obrazki
-
Pierwsze najulubieńsze książeczki to
- cała seria o ulicy Czereśniowej,
- tak jak u eferyny
-
-
mimo niezwykłej miłości do tej książki, na drugi tom się nie zdecydowaliśmy
- w czasie odpieluchowywania służyła nam ta książeczka
- przygotowując się do narodzin brata
-
-
i
-
przekomiczna książka, pisana wierszem, którą mimo dość dużej ilości tekstu nauczyłyśmy się na pamięć
- jeszcze nie zgłębiłyśmy wszystkich, ale nie mam wątpliwosci, że poznamy każdą przygodę Baśki - Jaga ją uwielbia, ja też
- książka, którą ja pokochałam absolutnie, za tekst, przekaz i obrazki
-
napisał/a:
Nadiya1
2017-02-06 14:22
My mamy takie:
Na początku naszej czytelniczej drogi ta była na pierwszym miejscu :)
Następnie:
Ta jest średnio interesująca ze względu na długie opowiadania ale może kogoś zainteresują :)
Seria
Mamy również bardzo stare książki z wierszami i opowiadaniami. Kuzynka pracująca w bibliotece nam je podarowała bo i tak poszłyby do spalenia więc żal było odmówić
Polecam również serię "Samochodzik Franek". Mamy z biblioteki ale warte zakupienia :)
Warte zakupienia czy przeczytania są również książki: "Kajtuś" i "Misia Marysia" jak również "Tupcio Chrupcio"
[ Dodano: 2017-02-06, 14:31 ]
Ach! Zapomniałam o Strażaku Samie jeszcze
Do tego z tej serii
również "Koparka", "Śmieciarka", "Dźwig", "Traktorek".
A z początku, w wieku około roczku:
Na początku naszej czytelniczej drogi ta była na pierwszym miejscu :)
Następnie:
Ta jest średnio interesująca ze względu na długie opowiadania ale może kogoś zainteresują :)
Seria
Mamy również bardzo stare książki z wierszami i opowiadaniami. Kuzynka pracująca w bibliotece nam je podarowała bo i tak poszłyby do spalenia więc żal było odmówić
Polecam również serię "Samochodzik Franek". Mamy z biblioteki ale warte zakupienia :)
Warte zakupienia czy przeczytania są również książki: "Kajtuś" i "Misia Marysia" jak również "Tupcio Chrupcio"
[ Dodano: 2017-02-06, 14:31 ]
Ach! Zapomniałam o Strażaku Samie jeszcze
Do tego z tej serii
również "Koparka", "Śmieciarka", "Dźwig", "Traktorek".
A z początku, w wieku około roczku: