kawa w ciąży
napisał/a:
margaret3
2011-04-21 12:20
No ja sie nie zgodzę, bo porównywanie papierosów czy piwa do kawy to lekka przesada jak dla mnie. Jedna filiżanka kawy dziennie na pewno nie zaszkodzi dziecku.
napisał/a:
~gość
2011-04-21 12:32
margaret, masz prawo się ze mną nie zgadzac i nie porównałam kawy do alkoholu ważam, po prostu, że każda z powyższych można sobie podarować na ten wyjątkowy czas, mała kawa dla Ciebie dorosłej kobiety to nic, a dla mini dzidziusia taka ilość kofeiny, która przesoatnie się przez łożysko może wystarczyć aby dziecko było pobudzone. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ja mam takie, że korona z głowy nie spadnie jak się kawę odstawi i z całą pewnością żadnej Mamie nic od tego złego się nie stanie.
napisał/a:
margaret3
2011-04-21 12:52
To idąc tym tokiem myślenia to w ciązy powinno sie tez zrezygnować z wszelkiego rodzaju słodyczy bo mamusi nic po nich nie jest co najwyzej kilka kg przybedzie a dziecko po cukrze robi się pobudzone.
Trzeba po prostu zachowac umiar i tyle.
Trzeba po prostu zachowac umiar i tyle.
napisał/a:
mnpszmer
2011-04-21 13:05
tez mi sie wydaje, ze papierosy bardziej szkodza podobnie jak alkohol, a kawa napewno mniej....
napisał/a:
~gość
2011-04-21 13:41
No teraz to przesadziłaś, bo dobrze wiemy, co jest "używką" a co nie, dla mnie Twoje tłumaczenie to żadne tłumaczenie, tak samo gadają kobiety, które "popalają", że zachowują umiar.
[ Dodano: 2011-04-21, 13:43 ]
Mniej nie znaczy wcale.
Wystarczająco dużo chemii wpitalamy z normalnym żarciem chyba nie??
[ Dodano: 2011-04-21, 13:45 ]
A tak właściwie jedna kawa dziennie daje dziesiątki kaw wypitych w ciąży, dla mnie jest to jasne.
napisał/a:
margaret3
2011-04-21 14:15
Dla mnie kawa nie jest uzywką. Dlatego porównywanie jej do alkoholu czy papierosów jest dziwne
To powinnyśmy sobie kupić pół świnki na poczatku ciazy z jakiegoś ekologicznego gospodarstwa bo chemia z jedzenia też szkodzi
napisał/a:
AniaAntek
2011-04-21 14:18
mój lekarz mówił, że dla organizmu sama ciąża to szok i lepiej go jeszcze dodatkowo nie stresować. prawidłowo kofeinę powinno się odstawić jeszcze przed zajściem w ciążę, żeby organizm sam się przestawił na "prawidłowe" funkcjonowanie.
ja przez 2 ciąże piłam codziennie jedną słabą kawę, bo po prostu miałam na nią ochotę. nie stresujmy się. jeżeli siostra ma chodzić po ścianach i źle się czuć, to jedna kawa na rozpoczęcie dnia nie powinna zaszkodzić. lepiej być zadowoloną i szczęśliwą, niż sfrustrowaną przyszłą mamuśką :)
ja przez 2 ciąże piłam codziennie jedną słabą kawę, bo po prostu miałam na nią ochotę. nie stresujmy się. jeżeli siostra ma chodzić po ścianach i źle się czuć, to jedna kawa na rozpoczęcie dnia nie powinna zaszkodzić. lepiej być zadowoloną i szczęśliwą, niż sfrustrowaną przyszłą mamuśką :)
napisał/a:
~gość
2011-04-21 14:42
Ponieważ własnie staram się powiedzieć, że i tak zbyt dużo rzeczy jest, których uniknąc nie można, więc kawe należy sobie odpuscić i mnie nikt nie przekona takie mam zdanie i koniec.
Tego nie rozumiem, aż tak nałogowcem być, żeby nie móc funkcjonować bez napoju...
napisał/a:
Moniqe
2011-05-02 20:46
ja mysle ze bardziej szkodza tabletki przeciwbolowe niz slaba kawa
no i racja
pamietajmy herbata tez zawiera kofeine
napisał/a:
Monini
2011-05-03 00:05
teine kofeine zawiera kawa i jest ona rowniez uzywka. W ciazy najlepiej pic herbaty ziolowe albo rooibos, ktore nie zawieraja teiny. A z kawy niestety dla niektorych najlepiej zrezygnowac, da sie z alkoholu itd to da sie i z kawy, takie jest moje zdanie, oczywiscie wiadomo, ze beda osoby ktore sie nie zgodza... Ja w ogole nie pije kawy ani nie jem slodyczy i jakos zyje..
moze i to bedzie dziwne, ale sie z tym osobiscie jak najbardziej zgadzam. Cukier nie jest zbyt zdrowy ani wskazany ani w ciazy, ani ogolnie, nie dosc, ze to puste kalorie, ktore sie przekladaja na nadwage, to tak naprawde wiele produktow pozornie nieslodkich zawiera dosc duzo cukru, nie czuje sie teog jak sie duzo slodzi, ale zwykle mleko czy maslanka maja juz dosc duzo cukru, jak dodamy do tego kilka owocow dziennie, to dzienne zapotrzebowanie na cukier zostanie pokryte, a jak dodac do tego troche slodyczy i cukry do napojow czy w napojach (wiele gazowanych napoi ma naprawde duzo cukru i kcal) to juz wychodzi za duzo, a pozniej nie ma co sie dziwic, ze sie tyje wiecej niz powinno.
I znowy musze podkreslic, to tylko moje zdanie, nikt nie musi sie z nim zgadzac, niech kazdy zyje jak chce i robi co chce
napisał/a:
Misiaq
2011-05-03 09:09
Kofeina i teina to jest to samo. Ten sam związek chemiczny, nazwa zależy od pochodzenia
Ja z kawy zrezygnowalam i jakoś nie przyszło mi to z wielkim trudem, gorzej było z odstawieniem coli, ale się udało Natomiast jeśli są osoby, które są na prawde uzalżnione od kawy to rozumiem, że może być ciężko całkowicie z niej zrezygnować. Trzeba po prostu ograniczyć do minimum.
Ja z kawy zrezygnowalam i jakoś nie przyszło mi to z wielkim trudem, gorzej było z odstawieniem coli, ale się udało Natomiast jeśli są osoby, które są na prawde uzalżnione od kawy to rozumiem, że może być ciężko całkowicie z niej zrezygnować. Trzeba po prostu ograniczyć do minimum.
napisał/a:
margaret3
2011-05-03 13:50
To nie musi być kwestia uzależnienia. Ja np. jestem niskociśnieniowcem i jak pogoda jest do niczego ( pada deszcz ) to mnie boli głowa to chyba lepiej wtedy wypić kawę niż brać tabletkę