jaka sukienka jest lepsza na studniówkę... długa czy krótka?

Necia napisal(a):

nie no wiesz w jakim sensie "źle", nie że brzydko czy coś, tylko właśnie za poważnie jak na naście lat

wiem co miałaś na myśli

Jeszcze 4, 5 lat temu - za moich czasów studniówkowych, to wszystkie dziewczyny wybierały długie, zdarzały się sporadyczne wyjątki, że któraś miała krótką (tak było w moich regionach). Teraz to długa sukienka jest częściej wyjątkiem. Krótka sukienka jest wygodniejsza, ale zazwyczaj długa jest bardziej elegancja.

różnie :) niektórym dobrze w długiej, niektórym w krótkiej :D kwestia wyboru :) fajną sukienkę znalazłam z mamą taką [mod:reklama usunięta] i Panie w salonie powiedziały że po imprezie mogą mi ją skrócić albo ta długą część zrobić dopinaną :) mam więc kilka opcji i trochę czasu na zastanowienie :) długo- krótka to też jakieś wyjście :D

Ja bym wybrała zdecydowanie bardziej krótką. Dłuższe krępują ruchy i ciężko się w nich tańczy, a przeciez o to na studniowce chodzi.

moim zdaniem długa zawsze będzie najlepsza na studniówkę. To jest Bal a nie jakieś wesele gdzie możesz założyć krótką sukienkę i wywijać całą noc :D Ostatnio moja siostra szukała sukienki i znalazłyśmy w salonie Evity a Panie dodatkowo podsunęły pomysł siostrze że po studniówce może sobie z niej zrobić wersję krótko- długą lub całkowicie krótką i będzie pozniej do wykorzystania

Byłam w tym roku na studniówce. Miałam sukienkę czarną, dość krótką, ale bez przesady. Podobała mi się sukienka mojej koleżanki (czerwona) z kolekcji sugarfree, lekka i zwiewna. Okazuje się że nawet nie droga, a że idę niebawem idę na wesele coś wybiorę z tej kolekcji.

Długa jest już taka bardzo oficjalna i bardzo wieczorowa :D

nie wiem dlaczego większość dziewczyn zaczęła wkładać krótkie sukienki! przecież to jedyna okazja, oprócz wesela, żeby nałożyć piękną długą suknię :)

długa :) jednak to fajna okazja zeby sie ubrac pozadnie a nie jak na kazda inna impreze:)

Długa bardziej elegancka ;)

To prawda długa jest bardziej elegancka. ale wszystko zalezy od tego w jakiej lepiej się czujesz. Ja na przykład źle się czuję w długich sukienkach.

Dłuższe są mega eleganckie :)