Bez stanika

A jak Wasi partnerzy na to?:D ja osobiście wolę śmigać po domu bez stanika;] w luźnych dresikach;] robię to jak mam pewność że nikt nas nie odwiedzi;]

Taka opcja wchodzi w grę pod warunkiem, że ma się pewność, że nie przyjdą niespodziewani goście.

Ja jakiś czas nie nosiłam ale znowu wracam

Ja często nie zakładam stanika. Po prostu wolę go nie nosić i czuć się wolna. :P

Większość dnia spędzam w staniku z powodu na pracę, w której obowiązuje dress code.

Wstydzę się chodzić bez stanika więc zdejmuje go tylko do spania żeby mogły zażyć troche wolności.

Jasne, że nie musisz. Stanik jednak dba o nasz biust, dlatego ja sobie nie odmawiam tej przyjemności. Poza tym biust wydaje się w nim ciut większy;) rób, jak uważasz:)

Gdybym miała mniejszy biust to pewnie częściej chodziłabym bez bo to świetne uczucie.

ja włąśnie przez to że mam duży biust to chodze w staniku. Oczywiście wiadomo, że po domu latem nie, ale na dworzu już tak ;P

Ze względu na swoją pracę cały czas chodzę w staniku.
Jednak w domu, w każdej wolnej chwili go ściągam ;)

moim zdaniem każda z nas ma inne zdanie na ten temat i nie mam nic przeciwko jak kobieta nie ma stanika, tylko nie każda niestety bez niego wygląda dobrze, poza tym wolny wybór.

Ja mam dość duży biust i dlatego noszę na co dzień stanik. Tylko w domu przy najbliższych uwalniam swoje piersi.