Ile za dobrego fotografa i kamerzystę?
napisał/a:
briho
2012-03-01 23:55
Prawdę mówiąc nie rozumiem takiego podejścia. Sam jestem fotografem i nie wyobrażam sobie "wywoływać" zdjęć w pierwszym lepszym fotolabie. Jeśli poważnie podchodzi się do tego zawodu i szanuje klientów, to zapewnia się im najwyższą możliwą jakość. A taką można osiągnąć jedynie pracując na wysokiej klasy, skalibrowanym monitorze i drukując zdjęcia w sprawdzonym, profesjonalnym laboratorium (absolutnie nie w żadnych "mediamarketach" i tym podobnych). Tylko wtedy fotograf ma pewność, że to co widzi u siebie na monitorze będzie zgadzało się z tym co zobaczy na odbitkach. Podsumowując krótko - Wasi fotografowie nie traktują swojej pracy poważnie.
Natomiast jeśli chodzi o ofertę za 1300 zł - jest to bardzo tanio za taki zakres usługi, przy założeniu oczywiście, że fotograf prowadzi legalną działalność. Radzę upewnić się, czy aby na pewno dostaniecie rachunek za usługę, no i koniecznie spiszcie z fotografem umowę.
napisał/a:
cranium84
2012-03-02 02:08
Najpierw nalezy zobaczyć zdjecia by móc ocenić.
Bo to tak jak by się spytać: Czy szynka 1kg za 5 zł to dobra oferta? Oczywiście ze tak ! bardzo dobra. tylko ze to nie będzie szynka...... to nawet nie będzie produkt szynkopodobny z dużą ilością wody i soli.
Powiem tylko, że niestety nie da się na dobrym poziomie wykonać tej usługi w takiej cenie do niej nie dopłacając.
A zakładajac, że nikt nie będzie dopłacał do tego co robi to odpowiedź nasówa się sama.
napisał/a:
WeselneZaplecze
2012-03-02 08:13
Najlepiej będzie spotkać się z fotografem, wiesz chodzi o takie spotkanie bez zobowiązań. Wtedy można na żywo obejrzeć przykładowe albumy wykonane przez niego, czy też fotoksiążkę - która jest ostatnio bardzo popularna. Wiadomo, że zdjęcia na stronie internetowej wyglądają nieco inaczej niż w gotowym albumie.
napisał/a:
~gość
2012-03-02 09:32
Też mnie to trochę zdziwiło, bo na to nas uczulała nasza fotograf. Razem z albumem dostaniemy namiar na laboratorium, gdzie je wywoływać i uprzedzała, żeby się nie zdziwić jakością jeśli wywołamy je gdzieś w sieciówce. Ona pracuje na Lubelszczyźnie, a zdjęcia wywołuje w Krakowie.
napisał/a:
daffodil1
2012-03-03 12:08
Macie rację, ale nigdzie nie napisałam że chodzi mi o media markt. Ale nie widze potrzeby leźć do najdroższego w warszawie salonu, jak mogę się poradzić choćby tutaj i znaleźć też dobry a nieco tańszy ;)
napisał/a:
~gość
2012-03-03 12:50
_________________
napisał/a:
~gość
2012-03-03 12:58
daffodil napisał/a:
my zrezygnowaliśmy z jakiegokolwiek wywoływania przez naszych fotografów. Powiedzieli, że koszt taki jak w salonie, bo po prostu pójdą i wywołają gdzieś. Więc wolimy znaleźć lepszą ofertę i wywołąć sami
Prawdę mówiąc nie rozumiem takiego podejścia.
Ja miałam wywołane przez fotografa ale w formacie A4 i 18x13 kilka zdjęć sobie sama wydrukowałam(dla siebie i najbliższych którzy chcieli).
napisał/a:
~gość
2012-03-03 13:00
Nie dla niego, bo w umowie mamy ceny odbitek takie jak w laboratorium.
napisał/a:
errr
2012-03-03 13:33
z tymi odbitkami to prawda jest taka, że będziecie mieć kolory jak fotograf na monitorze tylko wtedy kiedy ten fotograf przejdzie się do wybranego labu i wezmie od nich ustawienia kolorów. A potem już zawsze będzie wywoływał zdjęcia tylko i wyłącznie u nich. Co lab to inne kolory, nawet najlepszy i najdroższy może Wam dać zdjęcia w innych kolorkach niż dostaniecie na płytce od fotografa.
Generalnie przy zdjęciach kolorowych ja nie utrudniałabym sobie życia, media markt robi dobre odbitki, lepsze niż niejeden średniocenowy miejski lab. Ja kiedyś wywoływałam w m1 w kraku i kolory były bardzo zbliżone do tych z monitora.
Inaczej to wygląda przy czarnobiałych. Tutaj zdjęcia potrafią już znacznie odbiegać od oryginału i jeśli komuś zależy na jakości (na którą przeciętna osoba itak nie zwróci uwagi) to warto poszukać lepszego labu.
Generalnie przy zdjęciach kolorowych ja nie utrudniałabym sobie życia, media markt robi dobre odbitki, lepsze niż niejeden średniocenowy miejski lab. Ja kiedyś wywoływałam w m1 w kraku i kolory były bardzo zbliżone do tych z monitora.
Inaczej to wygląda przy czarnobiałych. Tutaj zdjęcia potrafią już znacznie odbiegać od oryginału i jeśli komuś zależy na jakości (na którą przeciętna osoba itak nie zwróci uwagi) to warto poszukać lepszego labu.
napisał/a:
~gość
2012-03-03 21:30
to co pisze err to prawda...
tyle, że pokusze się o stwierdzenie że większośc osób ni ezna się na zdjęciach i nie przywiązuje do tego takiej wagi....
nie wiedziałam o tym co piszesz i dowiedziałam sie dopiero po tym jak sama wywołałam swoje zdjecia ślubne
tyle, że pokusze się o stwierdzenie że większośc osób ni ezna się na zdjęciach i nie przywiązuje do tego takiej wagi....
nie wiedziałam o tym co piszesz i dowiedziałam sie dopiero po tym jak sama wywołałam swoje zdjecia ślubne
napisał/a:
~gość
2012-03-04 13:40
tutaj macie linka do fotografa
http://www.pawelkoralus.pl/
http://www.pawelkoralus.pl/
napisał/a:
~gość
2012-03-13 18:22
Ja tak 2-3 tysiące mogę przeznaczyć na fotografa. Sama zajmuję się fotografią (nie ślubną) i to jest problem, bo znam się na fotografii i w tej cenie nie za bardzo mogę znaleźć kogoś kto robi zdjęcia które mi się podobały. Znalazłam kilka osób robiących dobre zdjęcia ale cena ok 5 tysięcy niestety nie wchodzi w grę. Szukam dalej. Mam nadzieję że znajdę kogoś w tej cenie.